HomeLekkoatletykaPotężny cios dla polskiej lekkoatletyki. Wojciechowski: Kończę jako niespełniony sportowiec

Potężny cios dla polskiej lekkoatletyki. Wojciechowski: Kończę jako niespełniony sportowiec

Źródło: TVP Sport

Aktualizacja:

Paweł Wojciechowski zdobył brązowy medal na mistrzostwach Polski w skoku o tyczce (5,50). Następnie na antenie TVP Sport zaznaczył, że kończy karierę jako niespełniony sportowiec.

Paweł Wojciechowski

PressFocus

Paweł Wojciechowski mówi stop

Paweł Wojciechowski już od najmłodszych lat jawił się jako polska nadzieja skoku o tyczce. Przypomnijmy, że zawodnik Zawiszy Bydgoszcz do tej pory dzierży rekord juniorów (5,91 m). Dodatkowo już na poziomie seniorskim zdobył złoty i brązowy medal mistrzostw świata oraz srebrny krążek mistrzostw Europy.

Na tegorocznych mistrzostwach Polski kapral Sił Zbrojnych RP poszybował na wysokość 5,50 m i zajął najniższy stopień podium. Wydawać by się mogło, że miano trzeciego tyczkarza w kraju to ogromny sukces, ale Wojciechowski w wywiadzie dla TVP Sport przekazał, że rzeczywistość jest zgoła odmienna. – Nie tak sobie wymarzyłem ten ostatni sezon. Nie ma co narzekać po tych wszystkich latach w sporcie. Walczyłem do końca – widocznie na tyle było mnie stać. Mimo tytułu mistrza świata, mistrza Europy – kończę jako niespełniony sportowiec – podkreślił 35-latek.

Jak nietrudno się domyślić, wspomniane niespełnienie dotyczy zapewne występów na igrzyskach olimpijskich. W 2012 roku (Londyn) Wojciechowski nie osiągnął wymaganego minimum, a w 2016 roku (Rio de Janeiro) zajął 16. miejsce w eliminacjach.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

McGregor skomentował wyrok sądu! Podejmie jasne kroki
Conor McGregor usłyszał wyrok! Szybko opuścił sąd [WIDEO]
Bombardier wraca do Polski! Zawalczy na gołe pięści
Bartosiński przemówił po porażce z Chalidowem (WIDEO)
Juras docenił Quebonafide i… nawiązał do rapera z USA
Soldić ponownie zawalczy na KSW? Lewandowski podał warunek
Zawodnik UFC dostał propozycję od KSW, ale wybrał… FAME MMA. Teraz się tłumaczy
Denis Labryga wraca do klatki MMA. Przed nim prawdziwe sportowe wyzwanie
Rysiewski o reakcji Bartosińskiego po przegranej z Chalidowem. Musiał mu to wyjaśnić
To może być następny rywal Mameda Chalidowa! Hit marketingowy i sportowy