Polki bez awansu
W pierwszym biegu najlepsze były Amerykanki, które wygrały z dużą przewagą. Na drugim miejscu uplasowały się Brytyjki, a podium uzupełniły reprezentantki gospodarzy. Na rozwój wydarzeń czekały Belgijki, które zajęły czwarte miejsce (3:24,92) oraz Hiszpanki (3:28,25). Polki dzięki temu, że startowały w drugim biegu, wiedziały na ile muszą pobiec, żeby awansować do półfinału. Premiowane bezpośrednim awansem są tylko pierwsze trzy miejsca, ale dwie reprezentacje mogą awansować z najlepszych czasem spoza pierwszych trzech miejsc.
Jako pierwsza z Polek pobiegła Anastazja Kuś. 17-latka dobiegła na czwartym miejscu i przekazała pałeczkę Justynie Święty, której udało utrzymać się czwartą pozycję. Następna była Aleksandra Formella, która spadła na piąta pozycję. Ostatnia biegła Alicja Wrona-Kutrzepa, która niestety nie utrzymała miejsca w pierwszej piątce. Finalnie, Polki zajęły szóste miejsce, co wykluczyło możliwość awansu do kolejnej rundy i walkę o olimpijski finał.