Pchnięcie kulą mało szczęśliwe dla Sułek-Schubert
Przed rozpoczęciem konkursu pchnięcia kulą Adrianna Sułek-Schubert plasowała się na 7. lokacie w siedmioboju i do miejsca medalowego traciła ponad 100 puntów. Kwestia olimpijskiego krążka była więc skomplikowana, ale Polka wciąż miała wszystko w swoich rękach.
I widać było, że nie zamierza odpuścić walki o medal. W pierwszej próbie nasza siedmioboistka posłała kulę na odległość 13.94 metra, co dało jej wysoką, drugą pozycję w swojej grupie. Drugie podejście było niestety spalone, co przełożyło się na spadek na trzecie miejsce. Również trzecia próba Sułek nie była mierzona. Po pchnięciu wszystkich zawodniczek Polka spadła na piąte miejsce w swojej grupie.
Łączona klasyfikacja pchnięcia kulą była dla Sułek-Schubert jeszcze bardziej bolesna. Polka zajęła odległą, dwunastą lokatę i w klasyfikacji generalniej siedmioboju spadła o dwie pozycje.