Sułek-Schubert nie wytrzymała. Kibice nie rozumieją jej reakcji

Sułek-Schubert wywołała zamieszanie

Adrianna Sułek-Schubert wróciła do rywalizacji siedmioboistek podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu, sześć miesięcy po narodzinach syna. Polka zajęła na tej imprezie dwunaste miejsce. Po zakończeniu turnieju przyznała, że nie zrealizowała swojego celu, jakim zawsze jest walka o medal.

Paryż: 7-bój – 12. Adrianna Sułek 6226 pkt. (1. Nafi Thiam 6880 pkt.).

Medal dało 6707 punktów – czyli o 35 więcej niż rekord Polski Sułek z 2022.

6226 Sułek to świetny wynik jak na fakt, że pół roku temu urodziła synka.
— Athletics News (@Nedops) August 9, 2024

Sułek-Schubert przystąpiła także do zawodów we francuskim Talence. Sobotnie zmagania lekkoatletki tradycyjnie relacjonowało konto “Athletics News” na portalu “X”. Jeden z wpisów eksperta spowodował złość u Adrianny.

— Talence: HJ (7-bój) – 3. Adrianna Sułek-Schubert 1.75, minimalne strącenie w trzecim skoku na 1.78. To najsłabszy wynik Polki w skoku wzwyż od ponad 2 lat (w maju 2022 brak zaliczonej wysokości na akademickich mistrzostwach Polski) (1. Mathilde Rey 1.78). Po dwóch konkurencjach Sułek-Schubert jest czwarta (1934 pkt.), prowadzi Kolumbijka Martha Araújo (2022 pkt.) – czytamy w wpisie, który rozzłościł Sułek-Schubert.

— Uważasz się za eksperta lekkiej atletyki. Masz jakiś wpływ na kibiców. Obserwują cię, bo wiedzą, że wstawiasz na bieżąco wyniki. Świetnie. Ale czy rozumiesz w jak dużym stopniu przyczyniasz się do hejtu, z którym się mierzymy? – napisała 25-latka w odpowiedzi. — Proszę człowieku wytłumacz mi co daje taki wpis? Mam tym zyskać grono kibiców? Rozkochiwać ludzi w siedmioboju? Dlaczego zawsze większości podcinasz skrzydła? – kontynuowała.

Uważasz się za eksperta lekkiej atletyki. Masz jakiś wpływ na kibiców. Obserwują cię, bo wiedzą, że wstawiasz na bieżąco wyniki. Świetnie. Ale czy rozumiesz w jak dużym stopniu przyczyniasz się do hejtu, z którym się mierzymy?
— Adrianna Sułek-Schubert (@adriannasulek) September 14, 2024

Ekspert przedstawiając swoją perspektywę napisał, że przedstawił zwyczajną informację statystyczną. Większość czytelników stanęła po jego stronie, nie rozumiejąc skąd wzięła się złość Adrianny Sułek-Schubert.