Fatalna seria Washington Wizards
Washington Wizards pogrążeni są w przebudowie drużyny, ale tak fatalnego początku rozgrywek chyba nikt w stolicy Stanów Zjednoczonych się nie spodziewał. Wizards wygrali co prawda dwa z pierwszych czterech spotkań nowego sezonu, ale to by było na tyle. W listopadzie przegrywali mecz za meczem. Ostatecznie przez calutki miesiąc nie zaliczyli choćby jednego zwycięstwa.
W sobotę nie dali sobie rady z Milwaukee Bucks. Nie potrafili powstrzymać Giannisa Antetokounmpo. Wracający po kontuzji skrzydłowy zapisał na swoje konto 42 punkty, 12 zbiórek i 11 asyst. To jego pierwsze w karierze triple-double z 40 punktami.
Washington Wizards czerwoną latarnią NBA
Tym samym po raz 16. w historii ligi zdarzyło się, że drużyna nie wygrała ani jednego starcia w ciągu miesiąca. Sęk w tym, że dla fanów Wizards to… żadna nowość. Stołeczna ekipa “osiągnęła” bowiem podobny wyczyn w ubiegłym sezonie, a dokładniej mówiąc w lutym tego roku, kiedy to przegrali 12 kolejnych meczów. Jak tak dalej pójdzie, to ekipa trenera Briana Keefe może “powalczyć” o… rekordowy zły bilans. Najgorsi w historii NBA (w 82-meczowym sezonie) byli Philadelphia 76ers, którzy w rozgrywkach 1972/73 wygrali dziewięć meczów i ponieśli 73 porażki.
– To, co przechodzimy, jest naprawdę dużym testem mentalnym – przyznał kilka dni temu Corey Kiseprt, cytowany przez CBS Sports. – Trudne czasy, które obecnie przeżywamy, rozwijają jednak twardy charakter i pomagają się rozwijać – dodał z nadzieją 25-letni obrońca zespołu.
W tej chwili Washington Wizards z bilansem 2-16 zajmują ostatnie miejsce w lidze. Na razie skutecznie walczą o jak najwyższe szanse na topowy wybór w przyszłorocznym drafcie (trzy najgorsze drużyny na koniec sezonu dostaną 15 proc. szans na wylosowanie “jedynki”). A przed nimi kolejny trudny tydzień. W najbliższych dniach zmierzą się z Cleveland Cavaliers, Dallas Mavericks i Denver Nuggets. W żadnym z tych starć faworytem nie będą. Jeśli przegrają wszystkie trzy mecze, to ustanowią nowy rekord klubu, jeśli chodzi o serię porażek (17).