HomeKoszykówkaRuszyły transfery w NBA! Golden State Warriors mają nowego gracza [ANALIZA]

Ruszyły transfery w NBA! Golden State Warriors mają nowego gracza [ANALIZA]

Źródło: własne/ESPN

Aktualizacja:

Karuzela transferowa w NBA zaczęła się kręcić. Golden State Warriors doszli do porozumienia z Brooklyn Nets w sprawie pozyskania Dennisa Schrodera – przekazał portal ESPN.

Dennis Schroder graczem Golden State Warriors

Dennis Schroder graczem Golden State Warriors (fot. Associated Press / Alamy / screen ESPN)

Schroder nowym graczem Golden State Warriors

Informacje o wymianie potwierdził w sobotę Shams Charania. Według jego źródeł Schroder trafi do Golden State Warriors w zamian za De’Anthony’ego Meltona oraz trzy wybory w drugiej rundzie draftu. Nets razem z niemieckim rozgrywającym wyślą też do Kalifornii jeden wybór w drugiej rundzie. Transfer ma oficjalnie zostać dopięty w niedzielę.

  • Warriors otrzymują: Dennis Schroder, jeden wybór w drugiej rundzie draftu
  • Nets otrzymują: De’Anthony Melton, trzy wybory w drugiej rundzie draftu

To druga wymiana w trwającym sezonie NBA. W piątek Miami Heat i Indiana Pacers doszli do porozumienia w sprawie transferu Thomasa Bryanta. Środkowy w zamian za wybór w drugiej rundzie draftu trafił do Indianapolis. Pacers od początku rozgrywek stracili bowiem już dwóch podkoszowych z powodu tego samego urazu: zerwanego ścięgna Achillesa.

Dlaczego Golden State Warriors zrobili tę wymianę?

Wojownicy mieli znakomity początek rozgrywek. Wygrali 12 z pierwszych 15 meczów. I wtedy kontuzji doznał De’Anthony Melton. Obrońca zerwał więzadło w kolanie i w tym sezonie już nie zagra. Od czasu jego urazu Golden State Warriors przegrali siedem z dziewięciu rozegranych meczów. Jak domek z kart posypała się rotacja kalifornijskiej drużyny.

Trener Steve Kerr jak do tej pory nie znalazł formuły, która pomogłaby zastąpić Meltona. Trudny początek swojego drugiego sezonu na parkietach NBA notuje Brandin Podziemski. Zawodnik z polskimi korzeniami gra teraz częściej jako rozgrywający. Zmiana roli oraz duże problemy ze skutecznością spowodowały, że 21-latek znalazł się w dołku.

Podziemski nie jest dla Warriors takim wsparciem jak w trakcie debiutanckiego sezonu. Rozwiązaniem także tego problemu ma być Schroder, gdyż dodanie tego typu rozgrywającego do składu powinno pozwolić Podziemskiemu wrócić na swoją pozycję. Schroder powinien też uporządkować grę Wojowników, szczególnie jeśli chodzi o drugi garnitur.

31-letni Niemiec notuje jeden z najbardziej efektywnych swoich sezonów jak dotychczas w NBA. W barwach Nets zdobuwał średnio 18,4 punktu oraz rozdawał najlepsze w karierze 6,6 asysty na mecz, trafiając przy tym niemal 39 proc. trójek. Doświadczony gracz pomoże ofensywie Warriors, która nie potrafi zdobywać punktów, gdy odpocząć musi Stephen Curry.

Kalifornijska ekipa nadal będzie szukać jednak większego transferu. Celem władz klubu jest sprowadzenie kolejnej gwiazdy. Coraz głośniejszym tematem jest wymiana po… LeBrona Jamesa. Dodanie do składu Schrodera temu jednak nie przeszkadza, tym bardziej że Warriors nie musieli za niego oddawać ani jednego wyboru w pierwszej rundzie draftu.

Dlaczego Brooklyn Nets zrobili tę wymianę?

Nowojorska ekipa przed startem rozgrywek była typowana do bycia jedną z najgorszych w lidze. Nets mieli przegrywać mecz za meczem. Przewidywano, że w całym sezonie wygrają maksymalnie około 20 meczów. Tymczasem już teraz zawodnicy debiutującego w roli pierwszego trenera Jordiego Fernandeza są w połowie drogi do tego pułapu. Mają bilans 10-15.

Sęk w tym, że nie jest to wcale Nets na rękę. Im dużo bardziej zależy na polepszeniu swojej pozycji przed przyszłorocznym draftem. A ku temu potrzebne będą… porażki. Dlatego też im szybciej pozbędą się swoich weteranów – takich jak choćby znakomicie prezentujący się w trwających rozgrywkach Schroder – tym lepiej, bo osłabi to ich skład.

Fani Nets mogą być odrobinę zawiedzeni. Także tym, że władzom klubu nie udało się pozyskać w zamian za Schrodera choćby jednego wyboru w pierwszej rundzie draftu. Zamiast tego są dwa kolejne wybory w drugiej rundzie, dzięki czemu na Brooklynie mają w tej chwili łącznie aż 14 takich wyborów. A to zawsze przydatna rzecz dla drużyny w przebudowie.

Być może nowojorska ekipa miała na stole lepsze oferty za niemieckiego rozgrywającego, ale zależało jej także na tym, by nie przyjmować w zamian długich kontraktów. W to wpisuje się kończąca się po tym sezonie umowa Meltona, który zapewne w barwach nowego klubu nigdy nie zagra. Wszystko po to, by Nets mieli w przyszłe lato jak najwięcej wolnych środków.

Drużyna z Nowego Jorku może mieć nawet 70 mln dol. do wydania na rynku. A może nawet więcej, jeśli pozbyła się jeszcze kilku graczy. Wiele wskazuje na to, że nikt w NBA nie będzie miał więcej wolnych środków. Dzięki temu przebudowa na Brooklynie może przyspieszyć, szczególnie jeśli udałoby się Nets przyciągnąć do siebie jedną lub dwie gwiazdy.

Czytaj więcej o koszykówce:

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

“Polski” mecz w Turcji. Szymański kontra Piątek
Kandydat do reprezentacji błysnął pod okiem Probierza. Udany mecz
Odważna decyzja Luisa Enrique! Napastnik poza kadrą na hit
Xavi wciąż to ma. Magiczne zagranie dało gola Barcelonie w meczu legend (WIDEO)
Klub Premier League szuka trenera! Ma już kandydata
Śląsk Wrocław sypie się coraz bardziej. Kapitan chce opuścić klub
Gwiazda Manchesteru City może wrócić na boisko przed końcem sezonu. Zaskakujące wieści
Animucki mówi wprost. “Najgorsza runda sędziów”
Niebywałe. Borussia może odetchnąć, fałszywy alarm
Hajto nie ma wątpliwości. To jest największy problem reprezentacji Polski