Najlepszy obrońca i najlepszy debiutant NBA w składzie
Francuzi po raz kolejny spróbują rzucić wyzwanie Amerykanom, którzy zdobywali złoto olimpijskie na czterech kolejnych turniejach. Przed trzema laty w Tokio amerykańscy koszykarze polegli z Francją w fazie grupowej, ale w wielkim finale się zrewanżowali i wygrali 87:82.
Wśród powołanych do szerokiej kadry są m.in. Nicolas Batum (Philadelphia 76ers), Evan Fournier (Detroit Pistons), Bilal Coulibaly (Washington Wizards), Guerschon Yabusele (Real Madryt) czy Rudy Gobert (Minnesota Timberwolves) i Victor Wembanyama (San Antonio Spurs). To na tych dwóch ostatnich – a to kolejno najlepszy obrońca NBA i najlepszy debiutant NBA ubiegłego sezonu – francuska kadra chce zbudować zespół zdolny do rywalizacji z USA. Amerykanie wysyłają tymczasem do Paryża bardzo mocny skład, na którego czele staną LeBron James, Stephen Curry i Kevin Durant.
Huertel nie wystąpi na igrzyskach
W kadrze Francji – która ostatecznie liczyć będzie 12 zawodników – nie ma za to miejsca dla Thomasa Huertela, który we wrześniu 2022 roku został wykluczony z gry w reprezentacji za podpisanie kontraktu z rosyjskim Zenitem Sankt Petersburg, którego barwy wciąż zresztą reprezentuje. Francuzi uznali, że będą w stanie poradzić sobie bez doświadczonego rozgrywającego. 35-letni zawodnik rozegrał dla Francji jak do tej pory 99 meczów.
Francuska kadra jako gospodarz turnieju olimpijskiego nie musiała bić się o awans. Wiadomo już, że w grupie B zmierzy się z Niemcami, Japonią oraz zwycięzcą turnieju kwalifikacyjnego na Łotwie. Pierwsze mecze fazy grupowej w Paryżu zaplanowano na 27 lipca. Finał odbędzie się 10 sierpnia.