Jamal Murray na dłużej w Denver
Murray latem przyszłego roku miał wejść na rynek wolnych zawodników, ale porozumienie z Nuggets pozwoli tego uniknąć. Dzięki przedłużeniu kontraktu 27-latek ma zostać w Kolorado aż do końca sezonu 2027-28, za który to zarobi 57,5 mln dol. Łącznie w ciągu pięciu kolejnych lat na konto Kanadyjczyka trafią aż 244 miliony.
Zadowolony z takiego obrotu spraw może być Nikola Jokić. Lider Nuggets właśnie z Murrayem tworzy w ostatnich latach zabójczy duet, który w 2023 roku poprowadził ekipę z Denver do pierwszego w historii klubu mistrzowskiego tytułu. Było to tym bardziej imponujące osiągnięcie, gdyż Murray z powodu zerwanego więzadła w kolanie stracił calutki sezon 2021-22. Po kontuzji nie tylko wrócił do gry, ale też wszedł na wyższy poziom i pomógł Nuggets osiągnąć historyczny sukces.
Nuggets nie mieli wątpliwości
W poprzednich rozgrywkach tak różowo już jednak nie było. Murray obniżył loty, a Nuggets odpadli z rywalizacji w drugiej rundzie fazy play-off. 27-latek w fazie zasadniczej notował średnio 21,2 punktu oraz 6,5 asyst, lecz zaliczył sporą zniżkę formy w fazie play-off. Co więcej, słabo zaprezentował się także na turnieju olimpijskim w Paryżu, gdzie był jednym z najgorzej spisujących się zawodników Kanady, choć miał być przecież jednym z liderów kadry typowanej do medalu.
Gorszy moment nie wpłynął jednak na decyzję władz klubu, które nie miały wątpliwości, jeśli chodzi o związanie się z 27-latkiem na dłużej. W nadchodzącym sezonie Nuggets – druga ekipa na Zachodzie w rundzie zasadniczej minionych rozgrywek – ponownie będą wśród kandydatów do zdobycia tytułu. Być może rozwiązanie kwestii kontraktu sprawi, że Murray będzie miał spokojniejszą głowę i wróci do doskonałej formy, nie musząc już martwić się o swoją przyszłość.