HomeKoszykówkaNBA: “Niszczyciel” Sochan znów zaatakował! [WIDEO]

NBA: “Niszczyciel” Sochan znów zaatakował! [WIDEO]

Źródło: własne

Aktualizacja:

Jeremy Sochan miał 15 punktów, osiem zbiórek i trzy przechwyty, a jego San Antonio Spurs wygrali 126:120 z Utah Jazz w kolejnym przedsezonowym meczu.

Jeremy Sochan

Jeremy Sochan (fot. Associated Press / Alamy / screen X)

Kolejny udany występ Sochana. I ten wsad!

To był kolejny bardzo dobry mecz w wykonaniu 21-latka, który już na dobre wrócił do gry na swojej nominalnej pozycji skrzydłowego. Sochan w drodze do 15 punktów trafił siedem z 12 rzutów. Tym razem miał trochę problemów na linii rzutów wolnych, bo spudłował trzy z czterech prób za jeden punkt. Kilka razy świetnie ścinał za to wzdłuż linii końcowej, a w trzeciej kwarcie popisał się jedną z najbardziej efektownych akcji całego spotkania.

Znakomicie zaatakował obręcz i zaliczył spektakularny wsad:

Polak do swojego dorobku dodał także osiem zbiórek oraz trzy przechwyty i asystę w 25 minut gry. Był bardzo aktywny w obronie i za swoją postawę ponownie zebrał sporo pochwał. Spurs zagrali m.in. bez Victora Wembanyamy, a w składzie Jazz zabrakło z kolei Lauriego Markkanena. Obie drużyny są w środku przygotowań do nowych rozgrywek.

Przed teksańską ekipą jeszcze dwa przedsezonowe spotkania – na wyjeździe z Miami Heat i Houston Rockets. Oba w przyszłym tygodniu. A pierwsze starcie w ramach fazy zasadniczej Spurs rozegrają w nocy z 24 na 25 października w Dallas przeciwko tamtejszej drużynie Mavericks. Dla Sochana będzie to start trzeciego sezonu w NBA.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Paweł Golański wprost. Tak Motor Lublin będzie robił transfery
Robert Lewandowski blisko wielkiego osiągnięcia. Niebywałe
Feio pod wielką presją. Legia musi zareagować
Korona Kielce tego potrzebuje. Prezes Jankowski: Nie uciekniemy od pewnych spraw [WYWIAD]
Messi czy Ronaldo? Szczęsny odpowiedział bez wahania
Szczęsny pewny swego. Flick dostał sygnał
Jan Urban ma tego dość. Górnik Zabrze żyje w błędnym kole
Angel Rodado ambitnie. Wisła może być zachwycona
Znany klub kończy działalność. Gorzki komentarz właściciela
Lewandowski zachwycił niemiecką legendę. Tak go wspomina