NBA: 70 milionów dolarów to za mało. Los Angeles Lakers wciąż bez trenera

Wielkie pieniądze nie przekonały Hurleya

W ubiegłym tygodniu Adrian Wojnarowski z ESPN poinformował, że Hurley – trener UConn z ligi akademickiej – jest głównym kandydatem na liście Lakers. Strony w ostatnich dniach miały negocjować, ale w poniedziałek okazało się, że rozmowy nie przyniosły skutku. 50-letni szkoleniowiec zostaje w NCAA i spróbuje po raz trzeci zdobyć krajowe mistrzostwo z ekipą Huskies.

Według informacji Wojnarowskiego odrzucił on ofertę 6-letniego kontraktu o wartości 70 mln dol. Taka umowa z miejsca uczyniłaby go jednym z najlepiej opłacanych trenerów w całej lidze. Zamiast tego Hurley ma wynegocjować nowy, wyższy kontrakt z UConn.

JJ Redick na liście kandydatów Lakers

Lakers muszą więc teraz skupić się na innych kandydatach. Nowego trenera chcą zatrudnić przed zbliżającym się wielkimi krokami draftem, który zaplanowano na 26-27 czerwca. Wojnarowski potwierdził, że jednym z nazwisk w kręgu zainteresowań kalifornijskiego zespołu jest JJ Redick. Wcześniej Shams Charania z The Athletic twierdził, że to właśnie były zawodnik, a obecnie ekspert telewizyjny, jest najbliżej posady pierwszego trenera klubu z Los Angeles.