Jimmy Butler na celowniku Warriors
Warriors chcieli tego lata wzmocnić skład i dodać gwiazdę, ale na razie to im się nie udało. Wojownicy mieli interesować się m.in. Paulem George’em, lecz ten wybrał 76ers. Potem dużo mówiło się o tym, że na celowniku Warriors znalazł się Lauri Markkanen, jednak on z kolei podpisał nowy kontrakt z Jazz. W związku z tym kalifornijska ekipa musiała zrewidować swoje plany.
Teraz okazuje się, że w kręgu zainteresowań Warriors znalazł się także Jimmy Butler. Poinformował o tym Sam Amick w ostatnim odcinku podcastu Tima Kawakamiego.
– Jimmy Butler będzie wolnym zawodnikiem kolejnego lata. Nie porozumiał się z Miami Heat w sprawie przedłużenia kontraktu już teraz. Warriors są zainteresowani. Myślę, że wykonali już kilka telefonów w tej sprawie w ostatnich tygodniach – stwierdził dziennikarz The Athletic.
Heat rozważą transfer Butlera?
35-letni Butler latem przyszłego roku rzeczywiście może zostać wolnym graczem, jeśli odrzuci wartą 52 mln dol. opcję zawodnika na sezon 2025-26. Od miesięcy spekuluje się, że tak właśnie zrobi, tym bardziej że do tej pory nie udało mu się znaleźć porozumienia z władzami Heat w sprawie przedłużenia współpracy. I w tej chwili jest raczej mało prawdopodobne, by się udało.
Warriors raczej na pewno nie będą mieli jednak możliwości, by zgarnąć Butlera z rynku wolnych graczy. Zabraknie im po prostu wolnych środków. W związku z tym będą próbowali dogadać się z Heat – albo już w trakcie przyszłego sezonu, albo latem przyszłego roku – w kwestii transferu. Tylko tak będą w stanie sparować go z 36-letnim Stephen Currym i 34-letnim Draymondem Greenem.
Doświadczony skrzydłowy, który od 2019 roku gra w Miami, w poprzednim sezonie notował średnio 20,8 punktu, 5,3 zbiórki oraz pięć asyst na mecz. Wystąpił w 60 spotkaniach, ale w kluczowych momentach rozgrywek nie był w stanie pomóc Heat ze względu na kontuzję. Jeśli więc jego przygoda z Miami naprawdę dobiega końca, to władze Heat muszą przynajmniej rozważyć wymianę.