HomeKoszykówkaNBA: Długo na to czekał. Wreszcie podpisał kontrakt

NBA: Długo na to czekał. Wreszcie podpisał kontrakt

Źródło: Adrian Wojnarowski

Aktualizacja:

Isaac Okoro porozumiał się z Cleveland Cavaliers w sprawie trzyletniej umowy o wartości 38 mln dol. – poinformował w sobotę Adrian Wojnarowski z ESPN.

Isaac Okoro

Isaac Okoro (fot. Associated Press / Alamy)

Okoro był ostatnim takim graczem w NBA

Kilka dni temu opisywaliśmy przypadek 23-latka. Okoro był ostatnim zastrzeżonym wolnym graczem w całej lidze. Skrzydłowy długo musiał czekać na nowy kontrakt. Nie było pewności, czy w ogóle zostanie w Cleveland. W sobotę wreszcie udało mu się znaleźć porozumienie z klubem, który wybrał go z “piątką” w drafcie w 2020 roku.

Okoro zyskał tym samym pewność do swojej przyszłości na dwa tygodnie przed startem obozu przygotowawczego. W nowym sezonie skrzydłowy ma wejść w rolę rezerwowego. Cavs liczą, że 23-latek będzie dalej notował progres w rzutach na dystansie. W minionych rozgrywkach Okoro notował średnio 9,4 punktu przy 39 proc. skuteczności za trzy w 69 meczach.

Dla Cavaliers to najpewniej ostatni ruch tego lata. Wcześniej kontrakty z zespołem przedłużyli także Donovan Mitchell (150 milionów za trzy lata), Evan Mobley (224 miliony za pięć lat) oraz Jarrett Allen (91 milionów za trzy lata). Znaleziono również nowego trenera: J.B. Bickerstaffa zastąpił Kenny Atkinson. Pierwszy mecz nowego sezonu Cavs zagrają w nocy z 23 na 24 października.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Rodri dostał pytanie o Viniciusa. Roześmiał się
Inter musi zastąpić gwiazdę na mecz z Hellasem! Zieliński może skorzystać
Ancelotti przeczuwał problemy. Zarząd Realu się nie posłuchał
Widzew chce wzmocnić obronę. Ten gracz jest na ich liście
Messi ma nowego trenera. Legenda obejmie Inter Miami
Papszun zabrał głos w sprawie niesłusznego karnego. Tego nie rozumie
Real Madryt ma problem. Mieszkańcy nie wytrzymują. “Tak się nie da żyć”
Jonathan Junior szybko znajdzie klub? Duże zainteresowanie napastnikiem
Neymar wbił Rodriemu szpilkę. Poszło o Viniciusa
Haaland zabrał głos ws. Guardioli! Wielkie słowa Norwega