Celtów do zwycięstwa poprowadził Derrick White
Celtics po przegranej u siebie odpowiedzieli solidną grą w dwóch kolejnych spotkaniach na Florydzie. Bohaterem poniedziałkowego meczu okazał się Derrick White, który trafił osiem trójek i zapisał na konto aż 38 punktów. To jego nowy rekord kariery. Do swojego dorobku obrońca dodał także cztery zbiórki, trzy asysty i trzy bloki. Dzięki jego świetnej dyspozycji Celtowie wygrali drugie starcie z rzędu i do Bostonu wracają z prowadzeniem 3-1 w serii. W środę będą mogli przed własną publicznością wysłać Heat na wakacje i zapewnić sobie awans do drugiej rundy.
Fani Celtics mają się też jednak czym martwić, bo mecz w drugiej kwarcie zakończył Kristaps Porzingis. Jeden z kluczowych graczy bostońskiej ekipy najpierw podkręcił kostkę, a kilka akcji później doznał kontuzji w sytuacji bez kontaktu z drugim zawodnikiem. Łotysz od razu zasygnalizował zmianę i w wielkiej frustracji opuścił boisko.
Niedługo potem Celtics przekazali komunikat, że podkoszowy kontuzjował łydkę. Adrian Wojnarowski z ESPN ujawnił natomiast, że raczej na pewno wykluczyć można uraz Achillesa. Więcej będzie wiadomo po wtorkowych badaniach, jakie Porzingis przejdzie już w Bostonie. Wtedy też okaże się, ile potrwa jego przerwa od koszykówki, natomiast wszystko wskazuje na to, że będzie ona liczona w tygodniach. Dłuższa absencja środkowego może mocno utrudnić Celtom walkę o mistrzostwo i wpłynąć na rozstrzygnięcia tegorocznej fazy play-off.
Porzingis przekazał optymistyczne wieści
28-letni Porzingis halę opuścił w bucie ortopedycznym, a po spotkaniu w mediach społecznościowych podziękował fanom za wsparcie i optymistycznie dodał, że “wszystko będzie dobrze”. Trwające rozgrywki są jego pierwszymi w barwach Celtics. Łotewski gracz od początku świetnie odnalazł się w Bostonie, a Celtics w trakcie sezonu chuchali i dmuchali na jego zdrowie, z którym w przeszłości Porzingis miewał częste problemy. Łotysz i w minionej fazie zasadniczej opuścił zresztą 25 meczów, a Celtom udało się wygrać 21 spotkań bez niego.