HomeKoszykówkaNBA: LeBron James szczerze o końcu kariery. “Aż mi koła odpadną”

NBA: LeBron James szczerze o końcu kariery. “Aż mi koła odpadną”

Źródło: Shams Charania

Aktualizacja:

Choć LeBron James rozgrywa kolejny kapitalny sezon, to sam przyznaje, że jego koniec kariery się zbliża. W grudniu skrzydłowy Los Angeles Lakers będzie obchodzić swoje 40. urodziny.

LeBron James

LeBron James (fot. Associated Press / Alamy)

Ile jeszcze paliwa ma w baku LeBron James?

LeBron James rozgrywa swój 22. sezon na parkietach NBA. W historii ligi jeszcze tylko Vince Carter grał tak długo. Sęk w tym, że James dalej jest jednym z absolutnie topowych zawodników NBA. W przyszłym miesiącu “stuknie” mu czterdziestka, ale w ogóle nie widać u niego oznak spowolnienia czy spadku formy. Wręcz przeciwnie. W trwających rozgrywkach notuje on średnio 24,3 punktu oraz 8,1 zbiórki i 9,4 asysty na mecz (drugi najlepszy wynik w karierze). Trafia przy tym 52,4 proc. rzutów z gry i najlepsze w karierze 45,9 proc. trójek.

Co więcej, w trzech ostatnich spotkaniach zaliczał triple-double. Dokonał tej sztuki jako najstarszy w historii ligi. W środę przeciwko Memphis Grizzlies zapisał na konto 35 punktów, 12 zbiórek i 14 asyst. Lakers wygrali już trzecie kolejne spotkanie. Mimo wszystko, w oczy LeBrona coraz częściej zagląda widmo końca kariery.

Nie będę grał wcale tak długo, szczerze mówiąc – oznajmił skrzydłowy w pomeczowej rozmowie z dziennikarzami. – Nie wiem, przez ile jeszcze lat. Może rok, może dwa. Mówiłem już jednak wcześniej, że nie będę grał tak długo, aż mi koła odpadną. Nie chcę być takim zawodnikiem, bo nie chcę okazywać braku szacunku naszej dyscyplinie – dodał James.

LeBron zamierza więc grać tak długo, dopóty będzie prezentował pewien zadowalający go poziom. Można to zrozumieć. Jednocześnie, skoro w takim wieku nadal potrafi tak dominować, to można zakładać, że co najmniej jeszcze przez kilka lat poniżej pewnego poziomu nie zejdzie. Kluczowe okaże się zdrowie, choć pod tym względem 39-latek przeżywa znakomity okres. W ubiegłym sezonie wystąpił w 71 z 82 meczów fazy zasadniczej, a w trwających rozgrywkach nie opuścił jak dotychczas ani jednego spotkania.

LeBron James poczeka z końcem na… drugiego syna?

Głos w sprawie zakończenia kariery przez gwiazdę Lakers zabrał też ostatnio Shams Charania. Zdaniem dziennikarza ESPN następny sezon może być ostatnimi rozgrywkami Jamesa w NBA. – Może Bryce James zatrzyma go na jeszcze jeden lub dwa sezony – dodał Charania. Chodzi o młodszego z dwójki synów LeBrona, który być może niedługo dołączy do taty i… starszego brata Bronny’ego w NBA. Najwcześniej mogłoby się to stać w 2026 roku, jeśli Bryce wykona na tyle duży postęp, że znajdzie się na radarze drużyn najlepszej koszykarskiej ligi świata.

Wcześniej w tym sezonie Bronny i LeBron przeszli do historii NBA jako pierwszy duet ojciec-syn, który zagrał w jednym meczu. Los Angeles Lakers w tej chwili z bilansem 7-4 zajmują szóste miejsce w tabeli Konferencji Zachodniej. Latem kalifornijska drużyna zmieniła trenera. Nowym szkoleniowcem został debiutujący na tym stanowisku JJ Redick. Pod jego wodzą świetnie spisuje się m.in. Anthony Davis i kibice Lakers liczą, że ich zespół wróci do walki o ligowe mistrzostwo.

Czytaj więcej o koszykówce:

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Kapitan wskazuje podobieństwa obecnego Lecha z mistrzowskim Macieja Skorży. Jednoznaczna odpowiedź
Włosi lepsi od Polaków. Zdecydowała końcówka [WIDEO]
Kimmich trafi do Barcelony? Matthaus ma spore obawy
Wtedy Szczęsny zadebiutuje w Barcelonie. Padła data
Alarmowa sytuacja w kolejnym klubie Ekstraklasy! “Piłkarze wciąż nie otrzymali pensji”
Real Madryt znalazł nowego Nacho. Decyzja podjęta
Messi dostanie gwiazdę? Inter Miami szykuje hitowy transfer
Lewandowski ma oferty od nich na stole. Może zarobić krocie
Co za wyczyn gwiazdy Liverpoolu! Pod tym względem nie ma sobie równych
Barcelona wybrała nowego napastnika. Wszystko zależy od Lewandowskiego