Wyraźna przewaga rywala
Zawodnicy Igora Milicicia rywalizacją z Bahamami rozpoczęli zmagania w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk, który odbywa się w Walencji. Dla naszych przeciwników było to już drugie spotkanie, gdyż wcześniej zdołali ograć reprezentację Finlandii 96:85. Wsparci trzema koszykarzami z NBA, również i w tym spotkaniu byli uznawani za faworyta.
I faktycznie jakość gry oraz kontrola nad wydarzeniami boiskowymi była po stronie zawodników z wysp. Bahamczycy byli bardzo dobrze dysponowani, budując swoją przewagę rzutami z dystansu. Nasi reprezentanci reagowali za wolno i zdecydowanie za mało skutecznie. Polacy nie mogli znaleźć odpowiedzi na świetnie grających Buddy’ego Hielda czy Deandre Aytona i zasłużenie przegrywali po pierwszej kwarcie 20:30.
W kolejnej ćwiartce, Biało-Czerwoni starali się zmniejszyć straty, ale wciąż brakowało zdecydowania w działaniach obronnych co skutkowało łatwymi punktami przeciwnika. Ostatecznie po połowie rywalizacji, Bahamczycy byli bliżej zwycięstwa, prowadząc 50:38.
Porażka Biało-Czerwonych
Niestety, początek drugiej połowy rozpoczął się równie źle jak w pierwszej. Nasi przeciwnicy szybko oddali dwie celne trójki z rzędu i powiększyli swoją i tak wysoką przewagę. Jednak z każdą kolejną minutą, Polacy wyglądali coraz lepiej i stopniowo minimalizowali straty punktowe.
Aczkolwiek ostatnie minuty trzeciej kwarty znów padły łupem Bahamczyków, którzy wrócili do dość bezpiecznej przewagi i prowadzili 73:59. Wszystko wskazywało na to, że drużyna Igora Milicicia będzie musiała uznać wyższość przeciwnika.
Końcowe fragmenty meczu przebiegały już bez większej historii. Biało-Czerwoni nie byli w stanie postawić się koszykarzom Chrisa DeMarco i ostatecznie przegrali to spotkanie 81:90. Po stronie naszej drużyny dobrze spisał się Jeremy Sochan, który zaliczył double-double (16 punktów i 10 zbiórek). Z kolei najlepszą linijką u Bahamczyków mógł się pochwalić Valdez Edgecombe Jr. Gracz uniwersytetu Baylor zdobył 21 punktów, zebrał sześć piłek i zanotował dwie asysty.
Polacy wciąż mają szansę na zajęcie drugiego miejsca w swojej grupie eliminacyjnej i awans do półfinałów turnieju kwalifikacyjnego w Walencji. Już w czwartek o 20:30, nasi koszykarze podejmą reprezentację Finlandii i muszą to spotkanie zakończyć zwycięstwem.
Bahamy – Polska 90:81