Na Filipinach będą rzucać za cztery punkty
Filipińska liga (PBA) w przyszłym roku świętować będzie swoje 50. urodziny. Jest pierwszą profesjonalną ligą koszykarską w Azji i drugą najdłużej działającą na świecie po NBA. Teraz nowe władze PBA zdecydowały się na duże zmiany. Oprócz linii rzutów za trzy punkty (w odległości nieco ponad siedmiu metrów od kosza), w nowym sezonie wprowadzona zostanie także linia rzutów za cztery punkty (w odległości ponad ośmiu metrów). Na razie nowa reguła obowiązywać będzie tylko w jednym z trzech turniejów, z których składa się cały sezon ligi PBA.
– Uważam, że gra dzięki temu przyspieszy, a drużyny będą miały problemy ze stosowaniem obrony strefowej – przewiduje Alfrancis Chua, a więc nowy zastępca ligowego komisarza.
Filipiny uwielbiają koszykówkę
Możliwość oddawania rzutów za cztery punkty po raz pierwszy wprowadzono w 2023 roku podczas All-Star Game. W tegorocznym meczu gwiazd rzut oddany za cztery punkty miał natomiast ogromne znaczenie. Jeden z zawodników trafił bowiem “czwórkę” z faulem, a następnie wykorzystał dodatkowy rzut wolny. Dzięki temu spotkanie zakończyło się remisem 140:140.
Koszykówka to od lat jeden z najpopularniejszych sportów na Filipinach. Tamtejsza reprezentacja jak do tej pory siedem razy grała w mistrzostwach świata oraz igrzyskach olimpijskich. W tym roku Filipińczykom nie udało się jednak wywalczyć biletów do Paryża w ramach turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk, który odbył się na początku lipca w Rydze.
Rzut za cztery punkty w NBA?
Czy linia rzutów za cztery punkty na Filipinach może doprowadzić do koszykarskiej rewolucji w innych ligach? Do tej pory taki zabieg znany był głównie z odmiany koszykówki 3×3 w lidze BIG3, której założycielem jest popularny raper Ice Cube.
W ostatnich latach temat rzutów za cztery punkty był także podnoszony w NBA, szczególnie że wielu zawodników zaczęło rzucać (i trafiać) do kosza z dalszych odległości, niekiedy nawet z okolic połowy boiska. Na razie jednak NBA nad tym tematem się jeszcze nie pochyla, choć władze najlepszej ligi świata na pewno będą z ciekawością obserwować filipiński eksperyment.