Chociaż Warszawę zamieszkuje ok. dwóch milionów ludzi, to w stolicy Polski nadal brakuje nowoczesnych hal sportowych. Wystarczy napisać, że największym tego typu obiektem jest hala Torwaru, która może pomieścić raptem niecałe pięć tysięcy kibiców. Ale w przyszłości warszawiacy będą mieli coraz większy wybór..
Miasta buduje halę na Skrze, a także modernizuje kompleks sportowy przy ulicy Konwiktorskiej. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski przedstawił wizualizacje wielkiego projektu sportowego, Stadion Polonii na 16 tys. miejsc, hala sportowa na 2 tys. widzów, centrum wsparcia sportu z częścią rehabilitacyjną i usługową, trzypoziomowy parking podziemny i nowy plac miejski – takie cudeńko powstanie na granicy warszawskiego Muranowa i Nowego Miasta, gdzie swoje mecze rozgrywa Polonia. A to nie koniec ambitnych planów. Renata Kaznowska, zastępczyni Rafała Trzaskowskiego, poinformowała, że wielką przemianę czeka też hala Arena Ursynów.
Arena Ursynów – oto projekt
Renata Kaznowska przedstawiła, co zakłada projekt modernizacji. Przede wszystkim rozbudowę hali o blisko 800 metrów kwadratowych. W tym będzie nowa stała trybuna po północnej stronie na 500 miejsc trybuny rozkładane. Dojdzie też do zwiększenia całkowitej liczby miejsc siedzących do ponad 2 600.
Cały obiekt zyska też nową stylistykę, inspirowaną współczesną architekturą sportową. – Dzięki tej inwestycji Warszawa wzbogaci się o lokalną halę widowiskowo-sportową na miarę XXI wieku – przyjazną zarówno dla zawodników, jak i publiczności – przekonuje zastępczyni Trzaskowskiego.
Pomysł może się jednak wydawać kontrowersyjny, bo Warszawa – jeśli prezydent spełni swoje obietnice – będzie miała trzy nowoczesne hale, ale wciąż żadnej, która mogłaby pomieścić kilkanaście tysięcy widzów, albo przynajmniej 10 tys. Większe hale są m.in. w Gliwicach (Arena Gliwice), Krakowie (Tauron Arena), Trójmieście (Ergo Arena) czy Łódzi (Atlas Arena).