HomeInne sportyVerstappen powiększył swoją przewagę! Norris ma się czym martwić

Verstappen powiększył swoją przewagę! Norris ma się czym martwić

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

GP Sao Paulo było pełne emocji i kontrowersji. Głównym aktorem całego show okazał się Max Verstappen. Holender w niesamowity sposób rozpracował swoich rywali, wygrał Grand Prix i znacząco przybliżył się do mistrzowskiego tytułu.

Max Verstappen

Sipa US / Alamy Stock Photo

Verstappen awansował o 16 pozycji

GP Sao Paulo było bardzo istotne pod kątem walki o mistrzostwo kierowców. Lando Norris z wyścigu na wyścig jeździł coraz lepiej, a jego forma w Brazylii wskazywała na to, że w Sao Paulo będzie upatrywał okazji do ponownego zbliżenia się do Maxa Verstappena. Po kwalifikacjach wydało się to po prostu oczywiste. Lando zgarnął pole position, a Max przez karę odjęcia pięciu miejsc zaczynał wyścig z 17. pozycji. Holender mimo to zachował spokój i wykonał krok milowy w kierunku mistrzostwa.

Verstappen świetnie poradził sobie z deszczowymi kierunkami i wykorzystał szczęście, które uśmiechnęło się do niego podczas wyścigu. Dzięki przerwaniu rywalizacji miał czas na “darmową” zmianę opon. Norris natomiast popełniał błędy, jechał gorzej niż dotychczas i mimo startu z pierwszej pozycji, dojechał dopiero szósty. Max mimo startu z końca stawki sięgnął po wygraną i powiększył przewagę nad Brytyjczykiem.

Holender w tym momencie jest pierwszy w klasyfikacji kierowców i ma dokładnie 62 punkty przewagi nad drugim Lando Norrisem. To oznacza, że Max już podczas następnego GP w Las Vegas, może świętować mistrzowski tytuł, jedyne co musi zrobić to nie stracić 11 punktów względem Lando. Jeśli po GP w USA utrzyma przynajmniej 51 punktową przewagę, to będzie mistrzem już na dwa wyścigi przed końcem.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Tottenham – Cucurella 2:0, Tottenham – Chelsea 3:4
Griezmann bohaterem! Niewiarygodny powrót Atletico
Legia potwierdza! Ruben Vinagre kontuzjowany
Olimpijski gol w Serie A! Ależ przymierzył z rożnego [WIDEO]
Bochniewicz kontuzjowany. Oto co zrobili jego koledzy z drużyny [ZDJĘCIE]
Ignacik wraca na antenę. Wraz z nim Turbokozak, ale w innej formie
Mistrz Europy zakończył karierę. Nagle
Lyczmański zdecydowany: Legii w meczu z Zagłębiem nie należał się karny
Legia ma problem. Kolejna kontuzja w zespole
Mbappe wyjawił. To powiedział mu Messi po finale mundialu