HomeInne sportyVerstappen leci do Rwandy. Prace społeczne za… przeklinanie

Verstappen leci do Rwandy. Prace społeczne za… przeklinanie

Źródło: powrotroberta.pl

Aktualizacja:

Max Verstappen rozpocznie niedługo prace społeczne w Rwandzie. Mistrz świata musi odpracować… przeklinanie na konferencji prasowej.

Max Verstappen

Max Verstappen. Fot. Alamy

Prace społeczne Verstappena

Max Verstappen podpadł sędziom podczas konferencji prasowej przed Grand Prix Singapuru. Holender zapytany o swoją formę stwierdził, że jego samochód był „z*ebany” przez cały weekend. To jedno słowo okazało się przyczynkiem do tego, żeby ukarać mistrza świata.

Sędziowie stwierdzili, że Verstappen dopuścił się wykroczenia, bowiem użył języka, który „ogólnie jest uznawany za przekleństwo, język niegrzeczny lub obrażający, który nie powinien znaleźć się w transmisji”. Sam kierowca próbował bronić swojej pozycji chociażby faktem, że to słowo będące w ogólnym użyciu. To nie pomogło, a na Verstappena nałożono obowiązek odbycia prac społecznych,

Te rozpoczną się już we wtorek. Max uda się do stolicy Rwandy, Kigali, gdzie przebywać będzie do czwartku. W odbyciu kary pomoże doświadczenie z toru, bowiem Holender ma pracować z młodymi kierowcami, którzy są członkami programu rozwojowego organizowanego przez Rwanda Automobile Club. Codziennością czterokrotnego mistrza świata w najbliższych dniach będą jazdy oraz zajęcia związane z samochodem „FIA Affordable Cross Car”.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

16-latek porównywany do Usaina Bolta. Genialny Gout Gout podbija lekkoatletykę
Pyrek o ustawie o sporcie. “To dobry sposób”
PZLA czekają zmiany. Nowa wiceprezes zapowiada
Chmara nowym prezesem PZLA. “Szalenie trudne”
Sułek-Schubert wyznaje: Zaszkodziłam sobie. Chodzi o ciążę
Sułek-Schubert pracuje z trenerem Femke Bol! Jest potwierdzenie
Paralimpijka z Paryża zdyskwalifikowana w kuriozalnych okolicznościach. Protest odrzucony
Wielki sukces Natalii Kaczmarek! Może zdobyć prestiżową nagrodę
Sułek-Schubert nie wytrzymała. Kibice nie rozumieją jej reakcji
Paweł Fajdek podsumował sezon. Szczere wyznanie o osobistej tragedii