HomeInne sportyRobert Karaś skomentował swoją dyskwalifikację. Zaskakujące słowa

Robert Karaś skomentował swoją dyskwalifikację. Zaskakujące słowa

Źródło: Przegląd Sportowy

Aktualizacja:

Robert Karaś został zdyskwalifikowany na osiem lat za stosowanie dopingu. 35-latek skomentował całą sprawę na Instagramie.

Robert Karaś

Robert Karaś / fot. PressFocus

Przypomnijmy: w lutym 2024 roku Robert Karaś został zawieszony po zawodach na Florydzie, bo w jego organizmie wykryto klomifen i drostanolon. “Ultratriathlonista Robert Karaś został zdyskwalifikowany na osiem lat za drugie złamanie przepisów antydopingowych” – w piątek poinformowała USADA, czyli Amerykańska Agencja Antydopingowa. Kara jest tak dotkliwa, bo Polak drugi raz przekroczył przepisy w ciągu 10 lat. Kara zacznie obowiązywać dopiero w maju 2025 roku, kiedy wygaśnie obecnie trwające zawieszenie IUTA.

Karaś skomentował swoją dyskwalifikację

Karaś odniósł się do całej sprawy na swoim Instagramie i zaznaczył, że zamierza się odwołać od tej kary.

Dostaję dużo wiadomości, że w Polsce szumi, że jestem znów zdyskwalifikowany. Nie słuchajcie tego. Nie czytajcie tych głupich nagłówków. Dotyczy to tej wcześniejszej sprawy. Nie miałem możliwości brania udziału w procesie, więc została przedstawiona tylko jedna strona. Dlatego też nie było możliwości nałożenia innej kary. Będę się odwoływał. Nie mogłem brać udziału w postępowaniu, bo w Bahrajnie miałem challenge. Wszystko odbyło się beze mnie – oświadczył Karaś.

O jaki “challenge” chodzi? Niedawno Karaś postanowił, że przez 150 dni z rzędu będzie pokonywać dystans Ironmana (38 kilometrów do przepłynięcia, 1800 km do przejechania na rowerze i 422 km biegu). 35-latek uzyskał nawet najlepszy wynik na świecie w pokonaniu 30 ironmanów, ale całego wyzwania nie ukończy, bo w 57. dniu wyzwania doznał kontuzji nogi i musiał się wycofać.

POLADA też reaguje na drakońską karę

Mamy tu do czynienia z sytuacją, kiedy zawodnik po raz drugi naruszył przepisy antydopingowe, więc zgodnie z kodeksem Światowej Agencji Antydopingowej ta kara jest wtedy dwukrotnością kary, która groziłaby za jednostkowe naruszenie. W tej sprawie daje to dwa razy po cztery lata, stąd decyzja o ośmiu latach dyskwalifikacji. USADA uznała, że będzie czynić zarzut wykrycia tylko jednej substancji zabronionej. My, jako Polacy, wskazywaliśmy w toku postępowania, że nie zgadzamy się z tym rozwiązaniem. Natomiast finalnie i tak można powiedzieć, że kara byłaby taka sama. Niezależnie od rozpatrywania sprawy w kontekście jednej czy dwóch substancji – powiedział na łamach “Przeglądu Sportowego” Michał Rynkowski, dyrektor Polskiej Agencji Antydopingowej.






Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Hitowy transfer Mateusza Bogusza stał się faktem. Już wszystko jasne!
Wolfsburg traci punkty. Kolejna wpadka Kamila Grabary [WIDEO]
Barcelona przedłużyła kontrakt z gwiazdą. Wiadomo, ile trzeba zapłacić
Gracz Arsenalu na liście życzeń europejskich gigantów. Dobre wieści dla Jakuba Kiwiora!
Polka gra w Rosji i uderza w nasz kraj. Patalon ujawniła kulisy odsunięcia zawodniczki od kadry
Jest oferta za gwiazdę Betclic 1. Ligi! Ponad pół miliona euro na stole
Lechia Gdańsk wciąż bez licencji. Sprawa porusza się jednak do przodu
Kyle Walker zamienia Anglię na Włochy! To już pewne
Kacper Urbański odejdzie z Bologni! Zaskakujące informacje z Włoch
Jagiellonia chce przełożyć mecz z Legią. Czy się uda? Nieoficjalnie: Jest nerwowo