HomeInne sportyRed Bull myśli o zmianie kierowcy! Wszystko zależy od końcówki sezonu

Red Bull myśli o zmianie kierowcy! Wszystko zależy od końcówki sezonu

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Helmut Marko ma tajemniczy plan, który może zaowocować zmianą Sergio Pereza. Meksykanina może zastąpic Yuki Tsunoda. Wszystko zależy jednak od formy Japończyka i tego czy podczas GP Abu Zabi będzie szybszy od Pereza.

Red Bull

Associated Press / Alamy Stock Photo

Red Bull może sięgnąć po Tsunode

Yuki Tsunoda od dłuższego czasu radzi sobie bardzo dobrze. Japończyk obecnie jeździ w jednym z zespołów Red Bulla, Visa Cash App RB. Czerwone Byki jakiś czas temu uznały, że Tsunoda nie jest gotowy na bycie częścią topowego zespołu F1. Inne zdanie na ten temat ma jednak Honda, która naciska na danie szansy swojemu rodakowi. Japończyk po GP Abu Zabi może zasiąść w bolidzie Red Bulla w ramach testów posezonowych. Wszystko jednak zależy od tego czy przekona do siebie Czerwonych Byków podczas wyścigu.

Jeśli Tsunoda okaże się szybszy od Pereza. Red Bull może zdecydować się po niego sięgnąć. Posezonowe testy również będą bardzo istotne, bo Czerwone Byki będą mogły porównać sobie tempo obydwu kierowców z wyścigu w Abu Zabi i podjąć decyzję. Meksykanin z pewnością ma się czym martwić, bo w ostatnim czasie nie zachwyca formą. Red Bull ma to na uwadze i być może nawet jeśli nie sięgnie po Tsunodę, to zdecyduje się zastąpić Meksykanina kimś innym.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Dwie kontuzje w Śląsku. Klub oficjalnie potwierdził
Zwoliński z cudowną bramką! Ależ się zabawił! [WIDEO]
Amorim zabrał głos przed swoim debiutem! Jasna deklaracja
Guardiola w piątej lidze angielskiej? Kibice dostali słowo
Kolejna porażka ekipy Ronaldo. Al-Nassr pogrążone przez znanego piłkarza
Mraz zachwycił i ukąsił byłą drużynę. Motor pokonał Zagłębie!
Termalica zlała Kotwicę! Grad goli w Kołobrzegu [WIDEO]
Rodri dostał pytanie o Viniciusa. Roześmiał się
Inter musi zastąpić gwiazdę na mecz z Hellasem! Zieliński może skorzystać
Ancelotti przeczuwał problemy. Zarząd Realu się nie posłuchał