Patryk Chojnowski opowiedział o złotym medalu paraigrzysk
Reprezentacja Polski wróciła z igrzysk paralimpijskich w Paryżu z 23 medalami – dziewięcioma brązowymi, sześcioma srebrnymi i ośmioma złotymi. Jedną z osób, które stanęły na najwyższym stopniu podium był Patryk Chojnowski. Polski paralimpijczyk zdobył złoty medal w paratenisie w kategorii MS10. W wielkim finale pokonał Liana Hao, który ma na swoim koncie trzy złote medale paraigrzysk.
Chojnowski sięgnął po krążek z najcenniejszego kruszcu w dramatycznych okolicznościach. Po przegraniu dwóch pierwszych setów Chińczyk odrobił straty i miał kilka piłek meczowych. Po zakończeniu spotkania media rozpisywały się na temat nietypowej celebracji reprezentanta Polski. Paratenisista zdjął koszulkę, wskoczył na stół i zaczął naśladować tureckiego strzelca Yusufa Dikeca, który zyskał sławę na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. Chojnowski twierdzi, że swoim gestem nawiązywał do tego, co po starciu z nim zrobił Ge Yang.
– To był totalny spontan, emocje napisały swój scenariusz. Nie planowałem wejścia na stół. Gdzieś tam myślami wracałem do finału w Rio de Janeiro, gdzie przegrałem z Chińczykiem. On wtedy wszedł na stół i popatrzył na mnie z góry. To we mnie podświadomie siedziało i chciałem się zrewanżować – przyznał.
Oprócz złotego medalu w grze pojedynczej Patryk Chojnowski może się też pochwalić triumfem w kategorii MD18 w grze podwójnej. Jego partnerem w deblu był Piotr Grudzień.
Program Kanału Sportowego pt. “Tylko Sport” można obejrzeć poniżej.