Pierwotnie w Lubinie z Dominikiem Humburgerem (8-2, 7 KO) miał się zmierzyć Bohdan Gnidko, który jednak nie został dopuszczony do walki przez lekarzy KSW. W piątek popołudniu – na dobę przed galą – Czech wciąż nie miał rywala. Ale Wojsław Rysiewski, dyrektor sportowy KSW, stanął na wysokości zadania i znalazł godne zastępstwo.
– Zadzwonił do mnie mój menedżer Artur Ostaszewski i spytał “Czy jesteś szalony?”. A że jestem, to przyjąłem propozycję – zdradził Bartosz Leśko, który w piątek wieczorem nieoczekiwanie wskoczył na kartę walk w ostatniej chwili. Do Lublina dotarł w sobotę o 4 rano, by kilkanaście godzin później trafić do klatki. I nie dość, że przetrwał trzy rundy, to w dodatku wygrał na punkty, bo częściej trafiał rywala w stójce, a do tego świetnie pracował w klinczu. Sędziowie wypunktowali jednogłośnie wygraną Bartosza Leśki (30-27, 30-27, 29-28).
Leśko ma za sobą sześć walk w organizacji KSW. Debiutując w okrągłej klatce w świetny stylu rozbił niepokonanego wówczas Damiana Piwowarczyka. W kolejnym boju reprezentant klubu Mighty Bulls uległ Tomowi Breese’owi, byłemu zawodnikowi UFC, a następnie poddał Nemanję Nikolicia. Ostatnie dwa starcia jednak przegrał, więc jego przyszłość w KSW stała pod znakiem zapytania. Teraz nie ma jednak wątpliwości, że Leśko podpisze nowy kontrakt w KSW.
Wyniki gali KSW 98
83.9 kg: Radosław Paczuski (7-2) pokonał Laïda Zerhouniego (13-9) w I rundzie
93 kg: Marcin Wójcik pokonał Damiana Piwowarczyka przez poddanie (duszenie zza pleców)
93 kg: Bartosz Leśko pokonał Dominika Humburgera jednogłośną decyzją sędziów
93 kg: Dawid Kasperski pokonał Krzysztofa Głowackiego jednogłośną decyzją sędziów
77.1 kg: Artur Szczepaniak pokonał Krystiana Kaszubowskiego przez poddanie
61.2 kg: Zuriko Jojua pokonał Werllesona Martinsa jednogłośną decyzją sędziów
CW 80 kg: Daniel Skibiński pokonał Leonardo Damianiego niejednogłośną decyzją sędziów
61.2 kg: Islam Djabrailov pokonał Mariusza Joniaka przez poddanie
CW 80 kg: Steven Krt pokonał. Borysa Borkowskiego przez TKO
70.3 kg: Kacper Fornalski pokonał Aleksandra Budziłka przez poddanie