HomeInne sportyNatalia Kaczmarek w finale! Świetny bieg Polki

Natalia Kaczmarek w finale! Świetny bieg Polki

Źródło: TVP Sport, Athletics News

Aktualizacja:

Natalia Kaczmarek bezproblemowo wygrała swój półfinał na dystansie 400 metrów. Polka nie dała konkurentkom żadnych szans. W poniedziałek powalczy o medal Mistrzostw Europy.

Rafal Oleksiewicz / PressFocus

Kaczmarek w finale

Nie było niespodzianki podczas serii z udziałem Natalii Kaczmarek – tak jak wszyscy się spodziewali. Z racji tego, że 26-latka była zwolniona z udziału w eliminacjach, to rozpoczęła swoje zmagania w tegorocznych Mistrzostwach Europy w lekkoatletyce w Rzymie od półfinału. Tam wicemistrzyni świata nie pozostawiła rywalkom złudzeń wygrywając bieg z czasem 50,70. Przewaga między Natalią a resztą zawodniczek była tak duża, że ta w końcówce mogła włączyć “tryb oszczędny” i nieco zwolnić.

Finał biegu na dystansie 400 metrów odbędzie się w poniedziałek – będzie to szansa na kolejny medal po sobotnich dwóch brązowych krążkach zdobytych przez Pię Skrzyszowską i Michała Haratyka. Z Polek zobaczymy tam jedynie Natalię Kaczmarczyk, gdyż Justyna Święty-Ersetic nie dała rady się zakwalifikować. Justyna już zapowiedziała, że jej koleżanka wywalczy w poniedziałek złoto.

Powoli, bardzo powoli wychodzę na prostą. Nie będę się usprawiedliwiała, wyszło tak, a nie inaczej. Jestem realistką, czekam na kolejne starty – przed nami sztafeta, będziemy walczyły. Natalia Kaczmarek zostanie mistrzynią Europy – przyznała Justyna Święty-Ersetic w TVP, cytowana przez konto Athletics News na “X”.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Gigant chce Zalewskiego. Bacznie przygląda się jego sytuacji w Romie
Feio triumfuje. A Lechia obiera kurs Betclic 1. Liga
Legia ma autostradę do awansu w LKE? Piłkarz nie ma wątpliwości
Inter Miami dostanie “dziką kartę”. Messi i Suarez powalczą o kolejne trofeum
Flick by zwariował, gdyby to rozumiał. Samper: Klimat wokół Barcelony nie jest normalny [WYWIAD]
Ivi Lopez miał ofertę z dużego europejskiego klubu. Zaskakujące kulisy
Brat Szczęsnego zdradził kulisy. “Wojtek miał więcej propozycji”
Nadchodzi weryfikacja Arne Slota. Przed Liverpoolem czas poważnych sprawdzianów
Lechia z kolejną porażką. Szczere słowa Grabowskiego
Feio podjął ważną decyzję. “Przekazałem”