McLaren utrzymał prowadzenie dzięki Mercedesowi
McLaren w tym sezonie ma zdecydowanie najlepszy bolid w stawce, co pokazują wyniki w poszczególnych GP. Zarówno Lando Norris, jak i Oscar Piastri praktycznie co wyścig dojeżdżają w miejscach w pierwszej dziesiątce, a nawet piątce. Wszystko to przełożyło się na świetny wynik w klasyfikacji konstruktorów. W drugiej połowie sezonu McLaren przegonił Red Bulla i stał się liderem klasyfikacji. Chwilę później Czerwone Byki straciły również drugą pozycję, tym razem na rzecz Ferrari. Włoska ekipa również radzi sobie bardzo dobrze i konsekwentnie zmniejsza stratę do McLarena.
W GP Las Vegas Ferrari radziło sobie lepiej od McLarena, ale mimo to nie mogło zmaksymalizować zmniejszenia strat, ponieważ w świetnej dyspozycji był Mercedes, który zajął zarówno pierwsze, jak i drugie miejsce w wyścigu. To właśnie za to podziękował McLaren.
– Patrząc na to, ile mieliśmy problemów w ten weekend, musimy podziękować Mercedesowi za to, jak dobrze zaprezentowali się w ten weekend. W innym wypadku Ferrari byłoby jeszcze większym zagrożeniem w walce o mistrzostwo konstruktorów – powiedział szef McLarena cytowany przez portal motorsport.com, Andrea Stella.