HomeInne sportyMcLaren zakopał topór wojenny! Wspólna podróż przywróciła pokój

McLaren zakopał topór wojenny! Wspólna podróż przywróciła pokój

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Po ostatnim wyścigu w Singapurze grzmiało na linii McLaren – Red Bull. Jak się okazuje, topór wojenny został zakopany, a wszystko przez wspólny lot powrotny, jak napisał na swoim Instagramie sam Zak Brown, czyli dyrektor generalny McLarena.

McLaren - Red Bull

Associated Press / Alamy Stock Photo

McLaren pogodzony z Red Bullem

Od kilku miesięcy McLaren stał się najpoważniejszym rywalem Red Bulla w walce o mistrzostwo. Nie jest to jednak tylko i wyłącznie walka konstruktorów, bo zaledwie 52 punkty dzielą Lando Norrisa i Maxa Verstappena w walce o mistrzostwo świata. W ostatnich wyścigach to Brytyjczyk spisuje się lepiej i co raz zmniejsza stratę do Holendra. Tak było również w Singapurze. Lando spisywał się tam naprawdę świetnie, co udowodnił wygrywając wyścig. Kierowca przez większość czasu miał również najszybsze okrążenie wyścigu, co dawało mu dodatkowy punkt do rankingu w końcowym rozrachunku.

Punkt finalnie może zdecydować o wszystkim, co doskonale widać było w rywalizacji Lewisa Hamiltona z Maxem Verstappenem w 2021 roku. Lando go jednak nie dostał, bo na przedostatnim okrążeniu na miękkich oponach wyjechał Daniel Riccardo i wykręcił najlepszy czas w wyścigu. Riccardo obecnie jeździ w zespole Visa Cash App Red Bull, czyli w drugiej ekipie producenta napojów energetycznych.

Takie zachowanie spotkało się z dużym niezadowoleniem w szeregach McLarena. Pretensje miał sam szef ekipy, czyli Andrea Stella, który mówił że jest to niesportowe zachowanie. Jak się okazuje, topór wojenny wydaje się być zakopany, co można wywnioskować z wpisu na Instagramei Zaka Browna, czyli dyrektora generalnego McLarena.

– Pokój w F1 został przywrócony w locie powrotnym do domu. Gdzie jest Netflix, gdy go potrzebujesz? Walka będzie trwała na torze. Co za niesamowity sport! – napisał Brown na wspólnym zdjęciu z szefem Red Bulla.

Zmiana opon Riccardo również została wyjaśniona. Jak się okazuje, dla Daniela mógł być to ostatni wyścig w F1, więc zespół chciał, żeby dobrze zapamiętał GP Singapuru. Przynajmniej taki scenariusz utrzymuje Red Bull.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Nitras przemówił ws. swojej przyszłości w ministerstwie. “Jestem gotowy”
Polak wciąż na czele ważnego organu! Wszystko jasne
MB Boxing Night 24 – Next Hurdle. Potężne ciosy w Opocznie! [RELACJA]
MB Boxing Night 24 – karta walk, wyniki ważenia
Tyson Fury w ogniu pytań Mateusza Borka!
Były trener uderza w PZN i Małysza! “Byłem sam”
Stoch kończy karierę. Trener kadry mówi wprost. “Trzeba zrobić wszystko”
Stoch kończy karierę. Oto kulisy decyzji mistrza
Stoch mówi wprost. “Teraz będzie inaczej”
Tajner nie ma wątpliwości. Stoch może pożegnać się ze skokami wielkim sukcesem!