Mistrz świata, Max Verstappen wystartuje jako pierwszy w niedzielnym GP Australii
Liderem w klasyfikacji generalnej po dwóch wyścigach w Bahrajnie i Arabii Saudyjskiej jest Max Verstappen. W sobotnich kwalifikacjach Holender pokazał, że pojedzie po kolejne zwycięstwo. Obrońca tytułu był najszybszy na torze Albert Park Circuit z czasem 1:15.915 i zdobył swoje 35. pole position w karierze. Drugi Carlos Sainz był wolniejszy o 0,270 s. Trzecią lokatę zajął Meksykanin Sergio Perez z Red Bulla.
Sędziowie ukarali jednak Péreza przesunięciem o trzy pola na starcie niedzielnego wyścigu za zablokowanie Nico Hülkenberga podczas kwalifikacji, co kosztowało kierowcę Haasa odpadnięciem w Q1. Będący na szybkim okrążeniu Hülkenberg, Pérez musiał wyjechać poza linię wyścigową, by ominąć będącego na okrążeniu wyjazdowym Pereza. Jak napisali sędziowie w komunikacie „Hülkenberg został zmuszony do wcześniejszego zdjęcia nogi z gazu i wcześniejszego hamowania w tym zakręcie”.
Na karze Péreza skorzystali Lando Norris z McLarena (wystartuje z trzeciego pola), Charles Leclerc (przesunął się na czwarte) i idol australijskiej publiczności, Oscar Piastri (McLaren).
– Dzisiejsze kwalifikacje były trochę nieoczekiwane, ale jestem bardzo zadowolony z Q3. Oba okrążenia były bardzo przyjemne – powiedział Verstappen. Wyścig o Grand Prix Australii odbędzie się w niedzielę o godzinie 5:00 polskiego czasu.