Kulesza nie podpisał listu ws. dymisji Piesiewicza. Teraz się tłumaczy

Prezesi chcą dymisji Piesiewicza

Po niedawnych obradach z ministrem sportu Sławomirem Nitrasem pojawiły się informacje, że większość prezesów związków sportowych domaga się zwolnienia Radosława Piesiewicza ze stanowiska prezesa PKOl-u. Specjalny list podpisało 22 prezesów, wskazując na szereg niedociągnięć.

Jak przekazuje „WP SportoweFakty”, najbardziej o dymisję Piesiewicza mieli naciskać Adam Małysz (prezes Polskiego Związku Narciarskiego) oraz Tomasz Chamera (prezes Polskiego Związku Żeglarskiego). Ich podpisy miały się znaleźć na górze listy.

Kulesza nie podpisał listu

WP podało również nazwiska prezesów, którzy nie podpisali listu. Znaleźli się wśród nich Cezary Kulesza (PZPN), Andrzej Supron (Polski Związek Zapaśniczy), Rafał Tataruch (Polski Związek Łyżwiarstwa Szybkiego), Dariusz Szumacher (Polski Związek Tenisa Stołowego), Szczepan Marek Wiśniowski (Polski Związek Bobslei i Skeletonu) i Zdzisław Ingielewicz (Polski Związek Sportów Saneczkowych).

Kulesza został więc zapytany, dlaczego nie złożył swojego podpisu. Prezes PZPN odpowiedział, że „nie znał treści listu i nie jest w stanie ocenić całej inicjatywy„, ponieważ „po spotkaniu z Nitrasem szybko opuścił salę„.

W dalszej części wypowiedzi dla WP Kulesza przekonywał, że „przed spotkaniem nie było żadnej informacji na temat listu, a przynajmniej nikt do niego się w tej sprawie nie odezwał„. Prezes PZPN zapewnił, że „o całej sprawie dowiedział się z mediów„.

Szanowni Państwo,

z dużą uwagą zapoznałem się ze skierowanym do mnie pismem, podpisanym przez niektórych Prezesów Polskich Związków Sportowych, a dotyczącym kwestii związanych z Polskim Komitetem Olimpijskim. Z przykrością stwierdzam, iż tezy w nim przedstawione są nieprawdziwe.…

— Radosław Piesiewicz (@RPiesiewiczPKOl) February 17, 2025