Pechowy trening Kamila Stocha
Skoczkowie narciarscy szlifują swoją formę przed startem nowego sezonu Pucharu Świata. Czołowi zawodnicy biorą udział w zawodach z cyklu Letniego Grand Prix, jednak ważniejszym elementem przygotowań wciąż pozostają treningi.
Jeden z nich okazał się niezwykle pechowy dla Kamila Stocha. W miniony czwartek (19 września) trzykrotny mistrz olimpijski sprawdzał się na Wielkiej Krokwi. Po jednym z lotów wylądował w okolicach 150 metra, ale to co najgorsze, przyszło po próbie. Jeden z najlepszych zawodników naszej kadry poczuł ból, co nie wyglądało zbyt optumirycsznie.
– Kamil skoczył prawie 150 metrów, ale po wylądowaniu coś gruchnęło w jego kolanie. Karetka nie została wezwana, widać było jednak, że wyraźnie coś go boli, na pewno nie udawał – ocenił w rozmowie z portalem “I.pl” będący na miejscu Józef Jarząbek.
PZN wydał oświadczenie w sprawie Stocha
W sobotę stanowisko w sprawie sytuacji naszego skoczka zabrał Polski Związek Narciarski. W opublikowanym oświadczeniu federacja potwierdziła, że Stoch zmaga się z urazem, jednak nie zdradziła szczegółów tego, co mu dolega. Nieco więcej mamy wiedzieć dopiero po zaplanowanych na poniedziałek badaniach.