HomeInne sportyKamil Stoch po konkursie w Lillehammer. Zaskakujące słowa

Kamil Stoch po konkursie w Lillehammer. Zaskakujące słowa

Źródło: TVP Sport

Aktualizacja:

Kamil Stoch nie zakwalifikował się do drugiej serii pierwszego konkursu indywidualnego w Pucharze Świata. Powód okazał się zaskakujący.

Kamil Stoch

dpa picture alliance / Alamy

Stoch skomentował konkurs w Lillehammer

Nowy sezon Pucharu Świata w skokach narciarskich rozpoczął się na dobre. Za nami konkurs drużyn mieszanych i pierwsze zmagania indywidualne. Najlepszy w Lillehammer okazał się, dość zaskakująco, Pius Paschke, a najlepszy z Polaków, Paweł Wąsek, zakończył zmagania na czternastej pozycji. W drugiej serii wystąpiło zaledwie trzech biało-czerwonych, a dwóch z nich uplasowało się w trzeciej dziesiątce klasyfikacji generalnej.

Poza drugą serią konkursu zmagania zakończył Kamil Stoch. Trzykrotny mistrz olimpijski w dość zaskakujących słowach podsumował swój start w Lillehammer, podkreślając, że ma przed sobą jeszcze wiele pracy do tego, żeby wejść na optymalny poziom.

Zdecydowanie brakuje swobody w tych skokach, wszystko jest sztywne po prostu. Jak mogę, staram się wyluzować, bo to nie jest tak płynne, jakie powinno być. Widać to gołym okiem. Nie ma energii w tych skokach – podsumował Stoch.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Krychowiak najlepszy w Europie! Co za sukces!
Rok temu dokonał coming outu, teraz znów przemówił. „Jestem homoseksualistą i katolikiem”
Tydzień do inauguracji PŚ w skokach. Oni pojadą na pierwsze zawody!
Oto lista nominowanych do plebiscytu 'Sportowiec roku”. Sensacyjne nazwisko
Przemysław Babiarz z dużym wyróżnieniem. Został odznaczony przez prezydenta
Oto zwycięzca Grand Prix Brazylii! Wygrał absolutnie wszystko
Wielki sukces Polki! Jej osiągnięcie przejdzie do historii
Michał Pol pokazuje Saską Kępę! Wyjątkowa wizyta na antenie Kanału Sportowego
Polacy stają się nową potęgą w ekstremalnym sporcie! Przywieźliśmy dwa medale
PKOl i adidas zaprezentowali kolekcję olimpijską na XXV ZIO Mediolan-Cortina 2026