Rywalizacji Polaka i Duńczyka będzie przyglądał się prowadzący w cyklu Łotysz – Andzejs Lebedevs. Kibiców czekają atrakcje nie tylko na torze. Organizatorzy godnie o nich zadbali.
– Nie mogę się doczekać, aż pojawię się na Stadionie Śląskim, aby obejrzeć finałową rundę mistrzostw Europy. To miejsce przywołuje wiele szczęśliwych wspomnień, bo właśnie tutaj w 1986 roku wygrałem swój pierwszy indywidualny tytuł mistrza świata. Po tym, jak przez dwa poprzednie lata byłem wicemistrzem, byłem zdesperowany, aby zwyciężyć. Uczucie zwycięstwa było niesamowite, zwłaszcza przed ogromną publicznością, liczącą około 70 000 widzów! Oczywiście, tor jest teraz inny, z nowoczesnym, wielofunkcyjnym stadionem, na którym specjalnie na tę wielką okazję położono nowy tor. I co najważniejsze, stadion jest kryty, więc nie ma obaw związanych z pogodą. Jestem pewien, że znowu zobaczymy wspaniałe wyścigi – wspomina Hans Nielsen, były mistrz świata, który będzie gościem w specjalnej strefie Superbet, sponsora zawodów.
Na kibiców będzie w niej czekało morze atrakcji: możliwość spotkania z Nielsenem, podczas którego będzie szansa zdobycia autografu czy rozmowy z mistrzem. Dodatkowo, w strefie Superbet umiejscowiona będzie wystawa historycznych, zabytkowych motocykli żużlowych, a także nie lada gratka – opcja zmierzenia się z prawdziwym speedwayowym motocyklem. Na najszybszego śmiałka będzie czekała bardzo atrakcyjna nagroda-niespodzianka, a na tych nieco wolniejszych kibicowskie szaliki i inne gadżety.