Świątek poza podium plebiscytu. Zawrzało
Za nami Gala Mistrzów Sportu, podczas której poznaliśmy wyniki 90. plebiscytu “Przeglądu Sportowego” na najlepszego sportowca Polski. Zwyciężyła Aleksandra Mirosław przed Natalią Bukowiecką oraz Wilfredo Leonem. Iga Świątek zajęła 4. miejsce, co wywołało spore kontrowersje w sieci. – Komedia – skomentował pozycję tenisistki były prezes PZPN Zbigniew Boniek.
– Nigdy nie kwestionuję wyników plebiscytów, bo na tym ta zabawa polega, że każdy głosuje, jak mu się podoba, i nic mi do tego. Ale przyznaję, że dawno nie byłem tak zdumiony – Iga Świątek, największa postać polskiego sportu również w 2024 roku, na ledwie czwartym miejsce – ocenił dziennikarz Rafał Stec.
Rozczarowania nie ukrywają także przedstawiciele tenisowego środowiska. – Powiedzieć, że jestem zaskoczony, to jak nie powiedzieć nic – napisał dziennikarz Dawid Żbik.
– 4. miejsce Igi Świątek to tez doskonały żart. Pokazujący naszą mentalność. Więcej, więcej i jeszcze więcej. Czasami sam się na tym łapie. Iga ma za sobą sezon 7/10, ale znajmy umiar. Szlem + medal igrzysk nie daje podium? Chyba z igrzysk przywieźliśmy w takim razie worek złota – dodał Hubert Błaszczyk.
Katarzyna Niewiadoma poza TOP10
W czołowej “10” plebiscytu zabrakło kolarki Katarzyny Niewiadomej, która wygrała w 2024 roku Tour de France. To też wbudziło zdziwienie wśród ekpertów. – Jeżeli do czegoś się przyczepić w tej top10, to tylko do braku Katarzyny Niewiadomej. To dziwne, że wygranie Tour de France, w połączeniu z tak cholernie trudną dyscypliną, nie daje “dziesiątki”. Ale to też trochę pokazuje “zainteresowanie” Polaków sportem – ocenił Jakub Radomski z “Weszło”.
– A mnie bardziej dziwi, że Katarzyna Niewiadoma znalazła się poza 10tką niż 4te miejsce Igi Świątek. Wygrać Tour de France i nie zmieścić się dziesiątce… to jakiś absurd i dowód na to, ze glosujacy widzą igrzyska a potem dlugo, dlugo nic – ocenił dziennikarz Mateusz Kuźniewski.
Także Sebastian Szczęsny z Eurosportu był rozczarowany brakiem Niewiadomej. – Jak najbardziej zasłużyła!! – napisał.
Wybór Aleksandry Mirosław nie wzbudził wątpliwości. Eksperci są zgodni, że mistrzyni olimpijska wygrała zasłużenie.