HomeInne sportyGortat ostro o Piesiewiczu. Nie wyobraża sobie współpracy

Gortat ostro o Piesiewiczu. Nie wyobraża sobie współpracy

Źródło: Przegląd Sportowy Onet

Aktualizacja:

Marcin Gortat został jednym z ambasadorów nowej strategii rozwoju polskiego sportu. Były koszykarz nie wyobraża sobie jednak współpracy z PKOL.

Marcin Gortat

Associated Press / Alamy Stock

Gortat nie wyobraża sobie współpracy z Piesiewiczem

Piątek był ważnym dniem dla Polski i sportu w naszym kraju. W Kancelarii Prezesa Rady Ministrów zaprezentowano założenia strategii rozwoju sportu, która ma doprowadzić do organizacji nad Wisłą igrzysk olimpijskich w 2040 roku. Wiarę w tak duże wydarzenie w szeregach Rady Ministrów są duże, a sam Sławomir Nitras kierujący resortem sportu i turystyki jest pewny, że Polska będzie w stanie sprostać wyzwaniu i organizacji imprezy.

W piątek poznaliśmy także ambasadorów nowej strategii sportu. Jednym z nich został Marcin Gortat, którego znają kibice w całym kraju, nawet tacy, którzy raczej nie interesują się koszykówką. Nowa funkcja wychowanka Łódzkiego Klubu Sportowego zakłada jednak współpracę z ministerstwem, związkami i PKOL-em. W rozmowie z “Przeglądem Sportowym Onet” Gortat zdradził, że przez fakt, że tą ostatnią instytucją zarządza Radosław Piesiewicz, on nie wyobraża sobie zbyt owocnej współpracy.

Byłbym chyba ostatnią osobą, która powinna tam iść, bo nie wiem, czy umiałbym powstrzymać się od powiedzenia pewnych sformułowań. Nie jestem skłonny iść do PKOl-u ze względu na moją historię z panem Piesiewiczem z czasów PZKosz. Jednak myślę, że w przyszłości nie będziemy w stanie zrealizować tego planu rozwoju, jeśli PKOl oraz Ministerstwo Sportu nie znajdą się na tej samej płaszczyźnie – odpowiedział Gortat.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Sensacja w Hiszpanii! Barcelona przegrywa w lidze [WIDEO]
Zieliński z marginalną rolą przeciwko byłej drużynie. Remis Interu z Napoli
Milik może zaliczyć miękkie lądowanie. Gigant chce go już w styczniu
Co za gol Hakana Calhanoglu! Piękne trafienie w hicie Serie A [WIDEO]
Niespodzianka w La Lidze! Real Sociedad prowadzi z Barceloną [WIDEO]
Manchester United musi jeszcze poczekać na Rubena Amorima. Pozostały formalności
Szymański wraca do formy. Przełamanie tuż przed zgrupowaniem
Lewandowski cieszył się z gola. Radość zakończył… czubek buta
Musiałowski z golem w debiucie! Popis dał jednak inny Polak
Lech miażdży, Legia w (chwilowym?) potrzasku. 6 wniosków po ligowym klasyku