Adrian Newey od niemal 25 lat związany jest z zespołem Red Bull i postrzegany jest jako jeden z najwybitniejszych inżynierów i innowatorów w historii królowej motorsportu. Zaprojektowane przez niego bolidy wielokrotnie zdobywały tytuły i to właśnie dzięki niemu jesteśmy aktualnie świadkami dominującej formy ekipy z Milton Keyes.
Dziennikarze upatrują przyczyny decyzji w wewnętrznych konfliktach w strukturach Red Bulla, zapoczątkowanych przez oskarżenie Christiana Hornera o niewłaściwe zachowanie w stosunku do jednej z pracownic. O ile szef zespołu ostatecznie został uznany niewinnym w postępowaniu wyjaśniającym, to skutki wizerunkowe dla zespołu oraz wyraźny podział, który nastał w jego następstwie miał być motywatorem Neweya dla zmiany otoczenia.
Dokąd trafi Brytyjczyk? Najbardziej prawdopodobny wydaje się w tym momencie transfer do Scuderii Ferrari, chociaż mocno zabiegają o niego także Aston Martin i Mercedes. Lawrence Stroll zaproponował Neweyowi podobno kontrakt na poziomie 100 milionów dolarów, z kolei Toto Wolff w przejęciu inżyniera upatruje szansę na przekonanie do zmiany barw także aktualnego mistrza świata, Maxa Verstappena. Ze względu na zapisy kontraktowe, realnie rozpocznie on pracę na rzecz nowego zespołu od sezonu 2027.
Dziennikarze oraz fani F1 wyczekują aktualnie oficjalnego potwierdzenia transferu, jednak biorąc pod uwagę renomę i rzetelność mediów, które podały informację o nim, a także wypowiedzi dziennikarzy blisko związanych z postaciami na wysokich stanowiskach w strukturach F1, wydaje się, że ogłoszenie jest tylko kwestią czasu.