Adamek zakończy karierę?
Tomasz Adamek podczas sobotniej gali FAME 22 pokonał w walce wieczoru Kasjusza „Don Kasjo” Życińskiego jednogłośną decyzją sędziów. Wcześniej 47-letni bokser wygrał pojedynek z Patrykiem „Bandurą” Bandurskim. Po zakończeniu drugiej walki wygasł kontrakt Adamka z federacją freak-fightową. Mateusz Borek przyznał, że zależało im, by ta współpraca przebiegała jak najuczciwiej.
– Nawet dzisiaj nie rozmawialiśmy na temat rozliczenia starej gali, bo mamy w umowie różne punkty zależne od szeregu czynników. Chcemy zachować się w tej materii bardzo elegancko względem federacji, przedstawiając im swoje spojrzenie na to jak wyglądał Stadion Narodowy, jak wyglądała sprzedaż biletów, czy PPV. Wszystko po to, by albo wspólnie iść dalej z uśmiechem na ustach i w poczuciu, że idziemy w jedną stronę, albo też po to, by pójść w swoje strony – przyznał Borek.
– Może nawet jak Tomek skończy karierę i była to jego ostatnia walka, to żeby zawsze był zapamiętany jako ten, który dał swoje nazwisko federacji, stoczył dwie walki i do końca nie było żadnych fochów, czy żadnych problemów. Jak prawdziwy dżentelmen i sportowiec uścisnął rękę, podziękował za te dwie walki i zakończył przygodę – zakończył Mateusz Borek.
