Taazy wytrzymał pełen dystans!
Jeszcze półtora roku temu Kamil “Taazy” Mataczyński był anonimową postacią w świecie freaków, a dziś jest już wielką gwiazdą. Sławę zyskał, gdy z łatwością rozbił Roberta Pasuta na gali Prime Show. Dzięki tej wygranej dostał szansę w turnieju FAME, który wygrał i zgarnął blisko milion złotych. Następnie “Taazy” pokonał Josefa na gali “FAME. The Freak”. Potem pokonywał Kasjusza “Don Kasjo” Życiński i”AJ-a”. Ostatni raz w klatce był widziany w kwietniu 2025 roku, gdy pokonał rapera Alberto, czyli triumfatora drugiej edycji turnieju FAME.
W sobotę rywalizował z aż 12 zawodnikami. Od samego początku nadawał rytm, ale z czasem rywale zaczęli stawiać coraz większy opór. Ostatecznie Taazy przetrwał pełen dystans, dzięki czemu wygrał walkę.
Muran kontra Natan w walce wieczoru
“To jeden z najgłośniejszych, najbardziej wyczekiwanych i kontrowersyjnych MAIN EVENTÓW, jakie kiedykolwiek widziała scena freakowa. Krakena i Murana dzieli absolutnie wszystko… ale dziś połączy ich jedno miejsce – klatka. I tylko jeden może z niej wyjść z podniesioną głową” – zapowiadała walkę wieczoru federacja Prime Show, której twarzą jest Don Kasjo.
Jacek Murański, zwany “Panem Jackiem” lub “Starym Muranem”, co jakiś czas trafia na duży ekran, ale nie jest żadnym wielkim aktorem. Dorabia raczej na graniu epizodycznych ról w serialach typu “Klan” czy “Barwy szczęścia”. Łysy, bez zarostu, niezbyt wysoki, jednak dość umięśniony i ze spiczastym nosem najchętniej wciela się w role bandytów. Ewentualnie gra ochroniarza, więźnia czy tajniaka. W ostatnich latach skupił się jednak na freak fightach, gdzie jest jednym z największych “zadymiarzy”.
Takim określeniem z pewnością można też określić Natana Marconia, który właściwie jedyne, czym się zajmuje w przestrzeni internetowej, to obrażaniem i prowokowaniem innych. Obaj nie potrafią się bić, ale Muran jest wytrzymały, a Natan silny fizycznie. I właściwie tyle pozytywnego o ich umiejętnościach można napisać. A co się działo w klatce?
Okazało się jednak, że Natan nieco podszkolił się w boksie i udało mu się pokonać Murana, choć sędziowie podjęli niejednogłośną decyzję.
Wyniki PRIME SHOW 12
PRIME SHOW MMA 12 – wyniki
Natan Marcoń pokonał Jacka „Murana” Murańskiego przez niejednogłośną decyzję
Kamil „Taazy” Mataczyński pokonał 12 roninów, wytrzymując pełen dystans
Paweł „Prezes” Jóźwiak pokonał Adriana Ciosa przez niejednogłośną decyzję
Siostry Porzucek pokonał Mariannę Schreiber przez dyskwalifikację, runda 3., a Patrycję Hefkę przez przerwanie lekarza, runda 4.
Michał „Bagieta” Gorzelańczyk pokonał Jakuba „Ajemge” Wtykło przez jednogłośną decyzję
Dorian „Ali5 cali” Jach-Bluma pokonał Jasia Kapelę przez jednogłośną decyzję
Łukasz „Lukas” Bielon pokonał. Damiana „Waszkę G” Kubiszewskiego przez TKO, runda 1.
Grzegorz „Hellboy” Głuszcz pokonał Mateusza „Owcę” Horodeckiego przez poddanie się, runda 2.
Robert Karaś. pokonał Michała „Himiego” Hetnara przez TKO, a następnie pok. Mateusza „Mister Matiego” Górskiego przez TKO
Jarosław „Jarek Ninja” Sobonkiewicz pokonał Adama Soroko przez kontuzję rywala, runda 1.