Rząd przeciwko freak fightom
Od samego początku działalności FAME MMA w przestrzeni medialnej trwa dyskusja odnośnie szkodliwości freak fightów i ich wpływu na społeczeństwo. Przez długi czas wydawało się, że temat przycichł, a samo zjawisko zostało na tyle spopularyzowane, że przeszło do porządku dziennego. W ostatnim czasie dyskusja odnoście coraz popularniejszego zjawiska znów zrobiła się głośna, a na swoje wypowiedzi w tym temacie zdecydowali się choćby przedstawiciele Rady Ministrów.
Swoje weto odnoście organizacji gal freak fightowych na Stadionie Narodowym wyraził Sławomir Nitras, na co odpowiedziało FAME MMA, które na największej arenie w Polsce gościło ostatniego dnia sierpnia. Również w przestrzeni medialnej zaczęło pojawiać się coraz więcej materiałów dotyczących szkodliwości freak fihgtów.
We wtorek do medialnego zamieszania odniosła się Katarzyna Kotula, która formalnie piastuje stanowisko ministry ds. równości. Przedstawicielka Rządu we wpisie na platformie X jednoznacznie stwierdziła, że freak fighty to patologia, której należy zakazać. Niewiadomo, czy jest to oficjalne stanowisko Rady Ministrów, które poniesie za sobą dalsze działania, jednak każdy taki sygnał pokazuje, że temat jest cały czas żywy i analizowany.