Robert Karaś zawalczy na PRIME 12
Robert Karaś wraca do świata freak fightów! Kontrowersyjny triathlonista weźmie udział w gali PRIME 12, która odbędzie się 17 maja w Studiu Polsatu w Warszawie. Organizatorzy zadbali o przygotowanie nietuzinkowej formuły walki Karasia. Zmierzy się on bowiem z dwoma zawodnikami naraz w tej samej klatce. Rywalami 36-latka będą DJ Taito oraz Mister Matii. Na tej samej gali wystąpią również m.in. Jaś Kapela, Jacek Murański, Natan Marcoń czy Marianna Schreiber.
Zasady przygotowane przez władze PRIME MMA są dość jasne. Walka odbywa się w boksie, w małych rękawicach, a limit wagowy wynosi 80 kg. Każdy zawodnik będzie miał przypisany jeden numer od 1 do 3. Każda minuta to starcie dwóch przeciwników. Trzeci w tym czasie będzie odpoczywał. Starcie potrwa do momentu nokatu (KO) lub nokatu technicznego (TKO) któregoś z pięściarzy. Warto dodać, że między pierwszą a drugą rundą wszyscy zawodnicy będą mieli 1,5 minuty przerwy. Po niej natomiast nie będzie już limitu czasowego.
Szalona formuła walki
Dla Roberta Karasia to powrót do świata freak fightów. Do tej pory wziął udział w dwóch galach zorganizowanych przez federację FAME MMA. Na FAME 17 wygrał z raperem Filipem „Filipkiem” Marcinkiem przez jednogłośną decyzję sędziów po trzech rundach. Walka ta odbyła się w formule kick-boxingu. Na gali FAME 19 natomiast przegrał z influencerem Jakub Nowaczkiewiczem. W tej sytuacji również sędziowie byli jednogłośni, a pojedynek w formule boksu w małych rękawicach do MMA trwał trzy rundy.
Warto przypomnieć, że Robert Karaś w lutym 2024 roku został zawieszony na osiem lat, ponieważ w jego organizmie wykryto klomifen i drostanolon, czyli substancje niedozwolone. Jego kara zacznie obowiązywać dopiero w maju 2025 roku.