Jakub Lasik (0-3-0) to dość charakterystyczna postać w świecie polskich freakfightów. Debiutował w nieistniejącym już Elite Fighters, by stoczyć potem jeszcze 2 pojedynki w barwach Prime Show MMA – przygoda Lasika w tej federacji jednak chyba właśnie dobiegła końca. Wszystko za sprawą rzekomego podszywania się pod Kubę przez… prezesa PRIME, Tomasza Bezrąka.
– Uwaga!!! Wszystkie wpisy, które pojawiają się na Twitterze rzekomo jako moja osoba, niesą pisane przeze mnie. Jak się spodziewacie moją osoba sterował Tomasz Bezrak z federacji Prime Mma. Jego znajomi posiadają dostęp do mojego wcześniejszego konta, które mi skradli. Ja tam dostępu już nie mam. Za wszystkie wpisy , obrażanie ludzi , mojej kobiety, oraz influecnerow odpowiadają ludzie od Tomasza bezręka. Bardzo prosiłbym każdego o zgłaszanie tego konta. – pisał na swoim Instagramie rzekomo pokrzywdzony Jakub Lasik.
Cała sprawa wygląda conajmniej dziwnie – wydawało się, że relacje Lasika z federacją PRIME są doskonałe, aż tu nagle… to. Ciężko typować, jaka będzie reakcja federacji, czy samego Tomasza Bezrąka – ta jednak zapewne nadejdzie. Pozostaje trzymać rękę na pulsie i… pilnować swoich kont na Twitterze.