Pierwszym piłkarzem, który próbował swoich sił w polskim MMA był Jacek Wiśniewski z Górnika Zabrze, który w 2012 roku zadebiutował w KSW, ale przegrał ze strongmanem Kamilem Walusiem. Później, już na galach freakowych, oglądaliśmy byłych kadrowiczów Piotra Świerczewskiego (2-0) i Tomasza Hajtę (0-2). Tego drugiego pokonał kilka miesięcy temu Jakub Wawrzyniak (1-0). Ale to nie jedyny były zawodnik Legii Warszawa, który będzie szukał szczęścia i wielkich pieniędzy we freak fightach.
Teraz czas na Rzeźniczaka
Rzeźniczak to wychowanek Widzewa Łódź, który kojarzony jest jednak z Legią Warszawa, z którą zdobył pięć mistrzostw kraju i sześć Pucharów Polski. Grał też w Azerbejdżanie, reprezentując Karabach Agdam. W latach 2019-2023 był zawodnikiem Wisły Płock, a kończył karierę w Kotwicy Kołobrzeg.
Już 8 czerwca w katowickim Spodku zadebiutuje w MMA. Jego rywalem będzie ”Szalony Reporter”, wątpliwej reputacji twórca internetowy, który nie powinien być dla Rzeźniczaka dużym wyzwaniem, choć ma już na koncie dwie walki. 47-letni Matysiak w debiucie pokonał Michała Cichego, a później dostał srogą lekcję od Cezarego Gołębiewskiego, choć tamten dopiero debiutował w MMA.
We freak fightach walka wcale nie jest najważniejsza, bo równie istotne są poprzedzające je konferencje prasowe. A że w ostatnich latach Rzeźniczak publicznie prał prywatne brudy, to można się spodziewać, że o tym starciu będzie głośno, zanim panowie spotkają się w klatce.
Pozostali bohaterowie Clout MMA 5?
Na czerwcowej gali zobaczymy także m.in. starcie Mariusza Wacha, doświadczonego pięściarza. W Spodku bić będzie się także były siatkarz Zbigniew Bartman, który wraz z Kacprem Błońskim (będą wymieniali się co rundę) postarają się zaskoczyć Adama „AJ” Josefa, kulturystę. Słowem, witamy we freak fightach.