HomeFreak FightyMariusz Wach pokonał… trzech rywali na gali Prime Show! To była esencja freak fightów!

Mariusz Wach pokonał… trzech rywali na gali Prime Show! To była esencja freak fightów!

Źródło: PRIME

Aktualizacja:

Mariusz Wach, bokserski weteran, zadebiutował na gali Prime Show MMA i na dzień dobry pokonał aż trzech rywali.

Mariusz Wach

Mariusz Wach
FOT. screen z X-a

“W Pruszkowie dojdzie do absolutnie wyjątkowego pojedynku. Mariusz Wach zmierzy się z Wampirkiem, Tomaszem Olejnikiem i SuperMario! Tak, to nie pomyłka. Doświadczony gigant, były pretendent do mistrzostwa świata w boksie, stanie sam naprzeciw trójki rywali, którzy połączą siły, aby spróbować zatrzymać prawdziwego kolosa. To starcie to nie tylko różnica doświadczenia, ale też widowisko, jakiego w freak fightach jeszcze nie było. Czy Wach swoim zasięgiem i siłą powstrzyma rywali? A może liczebna przewaga okaże się kluczem do zwycięstwa?” – tak Prime zapowiadał walkę.

Początkowo Mariusz Wach miał delikatne problemy z rywalami, a w szczególności z „Super Mario”, który kilka razy z wyskoku zaatakował pięściarza. Ale pod koniec pierwszej rundy Olejnik i „Super Mario” zostali jednak znokautowani. Do drugiej rundy wyszedł jedynie „Wampirek”. Wach go dość szybko znokautował, choć widać było, że nie bił z całych sił.

– To nie takie łatwe walczyć z trzema rywalami. Trzeba mieć oczy dookoła głowy. Teraz chętnie dostałbym jakieś poważne sportowe wyzwanie – powiedział Wach po walce.

Bogata kariera Wacha

Mariusz Wach boksuje już od dwudziestu lat, a ukoronowaniem jego kariery było starcie o mistrzostwo świata z Władimirem Kliczko w 2012 roku, którą Ukrainiec wygrał na punkty. Zresztą, przez wiele lat trudno było inaczej pokonać “Wikinga”, bo mierzący 202 cm pięściarz słynął z tytanowej szczęki. Nawet, gdy przegrywał przez techniczny nokaut, to nie padał na deski. Przewrócić Wacha nie potrafili m.in. Dillian White, Aleksandar Povietkin czy Jarrell Miller, choć pokonali Polaka.

Pierwsze deski w karierze Wach zaliczył dopiero w 2022 roku, gdy znokautował go Arslanbek Makhmudov. W lipcu 2024 roku sytuacja się powtórzyła, gdy na gali w Anglii już w II rundzie pokonał go piekielnie utalentowany Moses Ituma, przyszła gwiazda światowego boksu.

Od tej pory stało się jasne, że Wach już nie dostanie żadnej poważnej szansy na arenie międzynarodowej. Na domiar złego przegrał też na polskim podwórku, gdy lepszy okazał się Kacper Meyna. “Wiking” od kilkunastu miesięcy zarabia na starciach w innych formułach – mierzył się na zasadach K1 z Marcinem Różalskim, czy zadebiutował w MMA, rywalizując z Salimem Touahrim, który w przeszłości walczył w UFC. Obie walki zakończyło się remisem. Teraz Wach wkraczył do świata freaków, choć znając życie jeszcze pewnie wróci także do bokserskiego ringu.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Pudzianowski wyzwany do walki. „Nie ma problemu”
Gromda szykuje kolejną galę w grudniu! Będą grzmoty!
„Gleba” zabrał głos po gali FAME 28. Taką odniósł kontuzję. „Dużo krwii”
„Walduś” na deskach, Najman zakończył karierę. Oto wyniki FAME MMA 28
Kompromitujący debiut Waldusia w FAME. 47 sekund i nokaut
Najman wygłosił ważne oświadczenie po walce z Bombą. To już koniec
Wrzosek grzmiał po walce na krzesłach z Tyburskim na FAME. Był rozwścieczony
Jake Paul kontra Anthony Joshua. ”Youtuber może zostać kaleką”. Dlaczego więc Paul wchodzi do ringu?
„Walduś” zabrał głos przed walką w FAME MMA. Zdradził swój plan na przyszłość!
Najman czy Bomba, Tyburski czy Wrzosek?! Typujemy galę FAME 28! [TYPY NA FAME]