Paweł Jóźwiak podczas PRIME 8 odniósł zwycięstwo nad Japczanem, lecz nie tylko na nim skupił swoją uwagę. Podczas wczorajszej gali PRIME 8 doszło do zaskakującego wtargnięcia Pawła Jóźwiaka do oktagonu, po ogłoszeniu werdyktu walki wieczoru. Jednogłośnym zwycięzcą Main Eventu został ogłoszony Don Kasjo, co nie spodobało się Tańculi, który odepchnął Kasjusza. Don Kasjo ruszył na Arka i kopnął go, a w tym momencie w oktagonie pojawił się Paweł Jóźwiak, który także chciał zaatakować Tańculę, ale rozdzieliła ich ochrona.
Po zakończeniu gali w Media Roomie doszło natomiast do spotkania Pawła Jóźwiaka z Jackiem Murańskim. Ochrona musiała ponownie interweniować, bo poza wyzwiskami z obu stron, w ruch poszło także krzesło, którym chciał rzucić Paweł.
Jak przyznał Jóźwiak w wywiadzie dla Mateusza Kaniowskiego, zrobi on wszystko, żeby wyrzucić Jacka ze świata freak fight.
– On potrzebuje atencji, i tak nie wyjdzie do mnie do walki, bo będzie wymyślał jakieś swoje chore zasady, chore kwoty i tak dalej. Dostał już dwa razy wpie***l, więc też jest średnio chętny do tego — powiedział Paweł.
Jóźwiak zaatakował Tańculę i Murańskiego po gali PRIME 8!
Źródło: PRIMEMMA, Mateusz Kaniowski
Aktualizacja:
Po walce wieczoru Paweł Jóźwiak wkroczył do oktagonu i zaatakował Arka Tańculę. Zawodników musiała rozdzielać ochrona.
Rafal Oleksiewicz / PressFocus
Kategorie:
