“Ferrari” ma na swoim koncie już 19 walk, z czego wygrał niewiele ponad połowę, bo tylko 10. Choć Amadeusz nie zawsze wygrywa, to zawsze zapewnia emocje, bo jego styl walki oparty jest na chaotycznym starciu w srójce. Podobną filozofię wyznaje Josef Bratan, młodszy brat Alberto. Raper pochodzenia angolskiego także nie kalkuluje, tylko idzie na otwartą wojnę. Na swoim koncie ma pięć wygranych i trzy porażki. Ostatnio lepsi od niego okazywali się “Wiewiór” oraz “Taazy”.
“Znokautować albo zostać znokautowanym. Brutalna walka bez kalkulacji. Taka myśl przyświeca bohaterom kolejnego SUPERFIGHTU, który odbędzie się już 8 lutego. Nie ma wielu pojedynków, które pasowałyby bardziej do podziemnego klimatu FAME 24. Ani Ferrari, ani Josef nie będą mogli pozwolić sobie nawet na chwilę nieuwagi. Boks w małych rękawicach gwarantuje ostrą bitkę od pierwszej do ostatniej sekundy” – czytamy na stronie FAME.