HomeExtraUrban widzi go w kadrze, Lech musi na niego uważać. O Alemao mówi się coraz więcej

Urban widzi go w kadrze, Lech musi na niego uważać. O Alemao mówi się coraz więcej

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

W Polsce coraz większą uwagę zwraca się na poczynania Alexandra „Alemao” Zurawskiego. Oto sylwetka 27-letniego snajpera.

Alemao

FOT. IMAGO/NEWSPIX.PL

Alemao wzmocni reprezentację Polski?

Latem tego roku 27-latek został bohaterem transferu z meksykańskiej Pachuki do Rayo Vallecano za 4,5 miliona euro. W Hiszpanii był już dobrze znany, jako że w dwóch wcześniejszych sezonach reprezentował barwy drugoligowego Realu Oviedo. Dołączenie jednak do zespołu z elity – i to od razu takiego, który występuje w europejskich pucharach – wzbudziło zainteresowanie Polaków. Mówimy bowiem o zawodniku, który potencjalnie mógłby grać w kadrze Biało-Czerwonych. Rodzina Alemao od strony ojca pochodzi z Polski i osiedliła się w Brazylii przed II wojną światową.

Jan Urban w rozmowie z WP Sportowymi Faktami otwarcie przyznał, że odbył już pierwszą rozmowę z 27-letnim napastnikiem. — Jak zareagował na myśl o grze dla Polski? Uśmiechnął się. Czy będzie drugi Żurawski w reprezentacji? Nie wiem, zobaczymy – mówił selekcjoner kadry. Sam Zurawski w wywiadzie którego udzielił Piotrowi Koźmińskiemu z goal.pl wypowiadał się optymistycznie o scenariuszu ewentualnego reprezentowania Polski.

Ta sprawa jest dla mnie jak najbardziej otwarta. Powiem więcej: byłoby to dumą dla mnie i mojej rodziny! Wyobraź sobie, że zagrałbym dla Polski na przykład na mistrzostwach świata czy Europy. Przecież to byłoby wspaniałe przeżycie! Nie wiem, czy to kiedykolwiek będzie możliwe, czy zaistnieją ku temu odpowiednie okoliczności, ale skoro mnie pytasz, to odpowiadam wprost: to byłoby ekscytujące! – stwierdził Alemao.

Reprezentacja Polski sporo by zyskała

Nic dziwnego, że Urban jest zainteresowany potencjalną grą Zurawskiego w kadrze. Taki profil napastnika może się nam bardzo przydać. W lidze brazylijskiej zgromadził on 43 występy, w których strzelił dziewięć goli i zanotował pięć asyst. Najwięcej grał na zapleczu hiszpańskiej ekstraklasy w barwach wspomnianego Realu Oviedo, gdzie szczególnie udany dla niego był poprzedni sezon. W kampanii 2024/25 zaliczył osiemnaście bezpośrednich udziałów przy bramkach, będąc zawodnikiem wyjściowego składu w drużynie, która ostatecznie wywalczyła awans do elity.

Alemao jest mobilnym napastnikiem, który lubi być podłączony pod grę. Notował w zeszłym sezonie niemalże trzydzieści kontaktów z piłką na mecz, pokazując się momentami do gry na obu flankach, jak i głębiej w środku pola. Choć dobrze pozycjonuje się w polu karnym i w efekcie odnajduje sobie sporo okazji strzeleckich, to dobrze czuje się także w grze kombinacyjnej. Wykreował kolegom w zeszłej kampanii siedem stuprocentowych sytuacji bramkowych i często był opcją do gry na ścianę.

Ważna w jego kontekście jest także wszechstronność w kończeniu akcji. Na czternaście bramek z tamtego sezonu cztery były efektem uderzeń prawą nogą, cztery strzałów lewą nogą i sześć uderzeń głową. Może finalizować akcje na każdy sposób i dzięki skutecznej grze w powietrzu jest opcją do mijania pressingu długimi zagraniami.

Mapa kontaktów z piłką Alemao w sezonie 2024/25. Źródło: Sofascore.com

Alemao to wszechstronny napastnik

Choć może to nie być tak oczywiste, jako że mówimy o nominalnej dziewiątce, to ma on także bardzo przyzwoitą technikę prowadzenia futbolówki. W sezonie 2022 w brazylijskiej ekstraklasie był absolutną czołówką na swojej pozycji pod względem udanych dryblingów (2.60 na mecz), jak i ich skuteczności (aż 70.7%). Nie jest typowym koczownikiem i potrafi sam sobie wykreować okazję, o czym świadczyła również statystyka jego wejść z piłką w pole karne rywala (1.03 na mecz).

Statystyki Alemao pod względem prowadzenia piłki w sezonie 2022 w lidze brazylijskiej. Źródło: fbref.com

W Rayo Vallecano pracuje pod skrzydłami Inigo Pereza, jednego z najbardziej utalentowanych trenerów młodego pokolenia w Hiszpanii. 37-latek znany jest z tego, że wymaga maksymalnej dyscypliny taktycznej na boisku i jak najlepszego przygotowania fizycznego. Z tego też względu nie korzystał zbyt często z usług sprowadzonego mu Jamesa Rodrigueza, który z tego względu po zaledwie pięciu miesiącach opuścił Rayo. Choć transfer kolumbijskiej gwiazdy był wielkim hitem i oczekiwano że stanie się kluczową postacią ofensywy, Perez miał zupełnie inne spojrzenie na tę sprawę.

Póki co Alemao w drużynie z Madrytu zagrał w dziewięciu meczach, w których strzelił jednego gola. Wywalczył sobie zaufanie trenera, bo w każdym z ostatnich sześciu spotkań ligowych wyszedł w wyjściowym składzie. W Lidze Konferencji dotychczas był oszczędzany: starcie z Skhendiją przesiedział w pełni na ławce rezerwowych, a przeciwko Hacken wszedł na ostatnie 25 minut. Madrycki dziennik „MARCA” typuje, że starcie z Kolejorzem 27-latek również rozpocznie na ławce. Jeśli tak się stanie, to najprawdopodobniej wejdzie on na murawę w drugiej odsłonie.

Przewidywane składy na mecz Rayo Vallecano – Lech Poznań według dziennika „MARCA”.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Brzęczek stworzył maszynę. Ogromne zainteresowanie kadrą U21
Starcia kiboli w Madrycie. „Kibice Lecha należą do jednych z najgroźniejszych w całej Europie”
Film Lecha o warunkach na stadionie Rayo robi furorę w Hiszpanii. Prasa komentuje
Dlatego wybrał Lecha Poznań. Podał konkretny argument
Mówi hiszpańskiej prasie, co go zaskoczyło w Lechu. „Nigdy wcześniej tego nie widziałem”
Mateusz Borek o relacji z Wojciechem Szczęsnym: Nigdy nie byliśmy jakoś bardzo blisko
Lech Poznań z dobrymi wieściami przed hitem z Rayo! Tego oczekiwano
Trener Rayo wprost opisał Lecha. Zachował wielki respekt
Urban widzi go w kadrze, Lech musi na niego uważać. O Alemao mówi się coraz więcej
21-latek, który okazał się katem Barcelony. Kim jest Carlos Forbs?