Polska zremisowała z Holandią. „Tylko teoretycznie”
Polska zremisowała 1:1 z Holandią na PGE Narodowym! Jedynego gola dla Biało-Czerownych zdobył Jakub Kamiński. W meczu było wszystko – emocje, piękne gole i „dymy” na trybunach! Biało-Czerwoni są już pewni gry w barażach. Z kolei Holendrzy muszą poczekać na oficjalne przypieczętowanie awansu na mundial. – Korki jeszcze przez jakiś czas pozostaną na butelkach szampana. Ale po remisie z Polską (1-1), Mistrzostwa Świata w Kanadzie, Meksyku i USA mogą tylko teoretycznie wymknąć się Holandii – pisze dziennik „Telegraaf”.

Dziennikarze tej gazety zwrócili też uwagę na nieobecność kluczowego gracza. – Ciekawie było obserwować w zimnej Warszawie, jak da się odczuć brak Diesla Denzela Dumfriesa z Interu w naszym zespole – podkreślono.
Przerwa w meczu pomogła Holendrom!
Tamtejsze media piszą też o skandalu i wyrzuceniu przez polskich kibiców rac na murawę. – Fakt, że mecz został na krótko przerwany z powodu rac na boisku, w rzeczywistości bardziej pomógł holenderskiej drużynie niż polskim graczom, których kibice byli odpowiedzialni za przerwanie spotkania – pisze „Votebal International”.

– Reprezentacja Holandii nie zdołała pokonać Polski w piątkowy wieczór. Zespół selekcjonera Ronalda Koemana nie zaprezentował się przekonująco w Warszawie, ale to wystarczyło, by praktycznie zagwarantować sobie awans do mistrzostw świata 2026 – dodaje źródło.

Polska postawiła się Holandii. „Nie może”
Polska wypadła bardzo dobrze na tle Holendrów, na co zwrócił uwagę dziennik „Algemeen Dagblad”. – Dzięki remisowi 1:1 z Polską reprezentacja Holandii ma niemal zapewniony awans na mistrzostwa świata, ale piątkowy mecz nie przyniósł powodów do świętowania. Fatalne spotkanie pokazało przede wszystkim, że Holandia nie może w najbliższym czasie stawiać się w roli faworyta – czytamy.
– Momentami można było odnieść wrażenie, że to mecz chodzonej piłki nożnej. Obie drużyny przemierzały warszawskie boisko w ospałym tempie. Gospodarze, Polacy, stopniowo zaczynali rozumieć, że cud nie jest już możliwy, podczas gdy Holandia po prostu nie chciała przegrać zupełnie przeciętnego starcia – dodano.
„Piątkowy wieczór nie był powodem do świętowania”
W Holandii po meczu z Polską nastroje nie są najlepsze. – Mecz w piątkowy wieczór nie był powodem do świętowania. W koszmarnym meczu okazało się, że Holendrzy na razie nie mogą pretendować do roli faworyta – pisze ad.nl.

Z kolei serwis nu.nl pisze o rozczarowaniu cytując słowa Virgila van Dijka.

Holandia jest już niemal pewna awansu na mundial. W poniedziałek w ostatnim meczu zagra z Litwą. Ma jednak o wiele lepszy bilans bramkowy od Polaków, więc nawet w przypadku równej liczby punktów, to „Oranje” są w lepszej sytuacji.

![Kazachstan – Belgia. O której mecz? [TRANSMISJA]](https://daf17zziboaju.cloudfront.net/wp-content/uploads/2025/11/15092636/220614LUM072-1-390x260.jpg)








