HomeExtraPolak rezerwowym zawodnikiem w walce Mike Tyson – Jake Paul. “Zadzwonił telefon”

Polak rezerwowym zawodnikiem w walce Mike Tyson – Jake Paul. “Zadzwonił telefon”

Źródło: własne

Aktualizacja:

Andrzej Fonfara, jeden z najlepszych polskich pięściarzy XXI wieku, był opcją rezerwową w hitowym pojedynku Mike Tyson vs. Jake Paul. – Czy temat nadal jest aktualny? Nie wiem. Jake pewnie szuka łatwiejszych rywali – mówi nam Fonfara.

Mike Tyson vs Jake Paul

Associated Press / Alamy, Richard Arthur / Alamy

Mike Tyson kontra Jakie Paul! Do starcia legendarnego pięściarza z youtuberem miało dojść już 20 lipca, ale pojedynek został przełożony z powodu problemów zdrowotnych “Żelaznego Mike’a”. Wszystko jednak wskazuje, że 58-latek jednak zawalczy z młodszym o 31 lat celebrytą. – To jest dramat! Po prostu dramat! Kibice nie powinni się nabierać na te kilkusekundowe migawki z treningów Tysona – mówi Andrzej Fonfara, który miał być rezerwowym zawodnikiem podczas tej walki!

Było coś na rzeczy. Kiedy Tyson odpuścił z powodów medycznych, to otrzymałem telefon od jednego z organizatorów, że jest taki pomysł, bym to ja ewentualnie zawalczył z Paulem. Później jednak ten pomysł nieco upadł i ostatecznie przełożyli walkę. A czy gdyby Tyson znowu wypadł, to czy mógłbym go zastąpić? Nie wiem, nie wiem. Wydaje mi się, że temat trochę upadł, a Jake Paul szuka jednak łatwiejszych wyzwań – powiedział Kanałowi Sportowemu Fonfara. A całą rozmowę z polskim pięściarzem obejrzycie poniżej.

Fonfara o starciu Tysona z Paulem [WYWIAD]

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Rozegrał 81 spotkań w Ekstraklasie. Teraz omawia rywala Polaków
Co za gol w meczu dwóch Polaków! Trafił z połowy boiska [WIDEO]
Ekspert nie ma wątpliwości. “On nie powinien zostać selekcjonerem”
Reprezentacja Polski wywalczy punkt w meczu z potęgą. Borek tłumaczy
Ujawniono terminarz reprezentacji Polski w eliminacjach do MŚ 2026!
Zalewski z asystą. Borek szczerze: Mnie to rozśmiesza
Lech Poznań chce gwiazdę Wisły Kraków. To byłby hit
To uleczy polską obronę. Wichniarek nie ma wątpliwości
Tomaszewski podsumował grupę Polaków. Tu widzi problem
Polski bramkarz na dłużej w czołowym klubie Premier League. Postanowili