HomeExtraBiało-czerwony dramat. PL, czyli Polacy w Premier League

Biało-czerwony dramat. PL, czyli Polacy w Premier League

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Premier League coraz bardziej zamyka się na Polaków. Biało-Czerwoni w angielskiej elicie grają jak na lekarstwo.

Jakub Kiwior

FOT.DEFODI IMAGES/NEWSPIX.PL

Premier League nie dla Polaków

Miniona kolejka Premier League nie była łaskawa dla polskich zawodników. Tak naprawdę żaden z nich nie zaliczył ani minuty w ostatni piłkarski weekend. Matty Cash wystąpił co prawda w meczu z Liverpoolem, ale starcie Aston Villi z The Reds w ramach 29. serii gier zostało rozegrane już 19 lutego. Ostatnio The Villans odpoczywali, bo spotkanie z Liverpoolem rozegrano wcześniej z racji finału Pucharu Ligi Angielskiej, w którym The Reds przegrali z Newcastle United.

Co do pozostałych Polaków, na próżno było szukać któregoś z nich na boiskach Premier League w miniony weekend. Jan Bednarek pauzował z powodu kontuzji, której doznał w spotkaniu 28. serii gier z Liverpoolem, a Jakub Kiwior, Jakub Stolarczyk i Łukasz Fabiański całe mecze przesiedzieli na ławce rezerwowych.

Słabe widoki na przyszłość

Sytuacja Polaków w Premier League jest dość skomplikowana. Tak naprawdę tylko Bednarek (jeśli jest zdrowy) i Cash mogą liczyć na w miarę regularną grę. Skoro jednak w tym sezonie nasi rodacy praktycznie co kolejkę wykręcają często okrągłe zero na liczniku rozegranych minut, to strach pomyśleć, co będzie w przyszłych rozgrywkach.

Southampton Bednarka najpewniej spadnie z ligi, więc jeżeli stoper zdecyduje się zostać w drużynie Świętych, znów zrobi sobie przerwę od angielskiej elity. Z najwyższą klasą rozgrywkową może pożegnać się również Leicester City Jakuba Stolarczyka, chociaż nawet w przypadku utrzymania Polak nie może liczyć na pewne miejsce w składzie. W jego grę może wchodzić wypożyczenie, dzięki któremu 24-latek ograłby się w nieco słabszej ekipie.

Transferu nie można wykluczyć również w przypadku Jakuba Kiwiora. Reprezentant Polski w Arsenalu praktycznie nie gra. Mikel Arteta częściej daje szansę innym zawodnikom, więc pozostanie w zespole Kanonierów byłoby dla naszego rodaka zwykłą stratą czasu i jawnym sabotażem kariery.

Łukasz Fabiański ma pewnie przed sobą ostatnie kilka lat kariery, więc transfer w jego przypadku byłby dość zaskakującym ruchem. Graham Potter ostatnio konsekwentnie stawia na młodszego Alphonse’a Areolę, identycznie może być zatem w przyszłym sezonie. Polak może jednak będzie dostawać szanse w krajowych pucharach.

Matty Cash na liczbę minut narzekać na razie nie musi. Wydaje się być mocnym elementem w Aston Villi. Jeśli tylko on będzie regularnie grać w Premier League, najlepsza liga świata stanie się ekskluzywna pod kątem obecności w niej naszych rodaków. Zbyt ekskluzywna.

Komplet wyników 29. kolejki Premier League:

Aston Villa 2:2 Liverpool

Southampton 1:2 Wolverhampton

Manchester City 2:2 Brighton

Ipswich Town 2:4 Nottingham Forest

Everton 1:1 West Ham

Bournemouth 1:2 Brentford

Fulham 2:0 Tottenham

Arsenal 1:0 Chelsea

Leicester City 0:3 Manchester United

Newcastle United – Crystal Palace (16.04)

Terminarz 30. kolejki Premier League:

(01.04)

Arsenal – Fulham

Wolverhampton – West Ham

Nottingham Forest – Manchester United

(02.04)

Bournemouth – Ipswich Town

Brighton – Aston Villa

Manchester City – Leicester City

Newcastle – Brentford

Southampton – Crystal Palace

Liverpool – Everton

(03.04)

Chelsea – Tottenham

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Lech Poznań walczy o mistrzostwo. Ważne słowa lidera!
Premier League zdominowała Europę! Tego jeszcze nie było!
Chelsea poznała rywala! To pogromca mistrza Polski! [WIDEO]
Poznaliśmy finalistów Ligi Europy. Bramkarz Manchesteru United nie miał szans! [WIDEO]
Chelsea zagra w finale! Pogromca Legii z pewnym awansem [WIDEO]
Skandal w I lidze! Kuriozalny powód zwolnienia trenera!
Tottenham zmieni szkoleniowca?! Oto kandydat numer jeden!
Podolski zdradził swoje plany ws. przejęcia Górnika Zabrze
Sergio Aguero podzielił się gorzkim wyznaniem! “Ojciec mi tego nie mówił”
Massimiliano Allegri może wrócić do pracy! Oferta z Serie A