Raz na 5 lat
Zwykło się o tym meczu myśleć i reklamować go jako starcie na górze, starcie ekstraklasowych tytanów, starcie dyżurnych faworytów, starcie elektryzujące cały piłkarski kraj. A tak naprawdę to dziś starcie papierowych, bezzębnych i jeszcze wyleniałych tygrysów. To jakaś zwykła popierdółka, że posłużę się kolejnym, już nieliterackim cytatem.
Lech z Legią zapatrzeni na siebie, zaślepieni nienawiścią, zacietrzewieni i przekonani o swojej wielkości jakby w ogóle nie zauważyły, że niepokojąco zbyt często ktoś wyskakiwał im zza pleców i bez należytego szacunku dla wielkich firm pokazywał miejsce poniżej pleców. Na naszych faworytów wypinały się Raków i Piast, być może zaraz wypnie się Jagiellonia. A długo by wymieniać listę tych drużyn, które przedzielały ich w tabeli.
W 2020 roku zdarzyło się ostatni raz, kiedy Lech i Legia zakończyły jak Bóg przykazał i tradycyjne przedsezonowe prognozy wskazywały na dwóch pierwszych miejscach. A wcześniej w 2015. Jeśli taka kolejność występuje zgodnie z ruchem konika szachowego, co 5 lat, to w 2025 roku doczekamy się Poznania i Warszawy tam, gdzie teoretycznie ich miejsce.
Czyli co odpuścić sobie w niedzielę rodzimy klasyk i uwagę oraz siły skoncentrować na odbywającym się 24 godziny wcześniej meczu Jagiellonii z Koroną? Do tego nie zachęcam. To znaczy warto rozłożyć sobie siły i na Białystok, i Poznań, mimo wszystko obdarzyć Lecha i Legię odrobiną dobrej woli i dać kolejną szansę. A jakby przyszedł zawód, to jeden więcej nie zrobi przecież różnicy.
Kto wyżej
Dawno nie było takiego meczu. Naprawdę i tym razem bez sarkazmu. Takiego, którego wynik bezpośrednio wpłynie na miejsce w tabeli obu wrogów. Wygrana Legii pozwoliłaby wyprzedzić Lecha, wynik odwrotny zapewnić Kolejorzowi wyższe miejsce na mecie. Dacie wiarę, że ostatni klasyk na styku miał miejsce w sezonie 2016-17, kiedy jeszcze ekstraklasa po 30 kolejkach dzieliła się na grupę mistrzowską i spadkową i dogrywała 7 kolejek. Po 33 kolejkach Legia miała 65 punków, a Lech o jeden mniej i przyjeżdżał do stolicy. Wszystko mogło się zdarzyć, a zdarzyło, że wygrała Legia, w głównej mierze dzięki znakomitemu Vadisowi 0-0, i odparła atak z Poznania.
W późniejszych sezonach rangę meczów obniżała różnica punktowa między dwoma klubami, a to na korzyść jednych, a to drugich. To były wręcz zaskakujące dysproporcje: sięgające nawet ponad 20 punktów. Dlatego ten bliski kontakt między Lechem a Legią po 31 kolejkach to taki rarytas i punkt zahaczenia kibicowskiej uwagi. Gra nie będzie więc toczyła się o mistrzowską stawkę, tylko o to kto wyżej i kto być może wepchnie się do eliminacji do Ligi Konferencji, ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi, co się ma.



![Puchacz przypomniał o sobie! Udział przy golu w Azerbejdżanie [WIDEO]](https://daf17zziboaju.cloudfront.net/wp-content/uploads/2025/10/25201234/Nowy-projekt-9-3-390x293.png)
![Piątek goni lidera klasyfikacji strzelców! Jest kolejny gol w Katarze [WIDEO]](https://daf17zziboaju.cloudfront.net/wp-content/uploads/2025/10/25193639/Nowy-projekt-8-5-390x293.png)
![Pogoń ma swojego nowego bohatera. Była 89. minuta meczu! [WIDEO]](https://daf17zziboaju.cloudfront.net/wp-content/uploads/2025/10/25192709/Nowy-projekt-7-6-390x293.png)

![Górnik Zabrze – Jagiellonia. Gdzie i kiedy oglądać? [TRANSMISJA]](https://daf17zziboaju.cloudfront.net/wp-content/uploads/2025/10/07144118/gornik3-390x260.jpg)
![Buksa z premierowym golem we Włoszech! [WIDEO]](https://daf17zziboaju.cloudfront.net/wp-content/uploads/2025/04/17183846/adam-buksa-390x260.jpg)
![Kamil Grabara broni rzut karny! “Wielki moment” [WIDEO]](https://daf17zziboaju.cloudfront.net/wp-content/uploads/2025/10/25170147/Nowy-projekt-4-8-390x293.png)
![El Clasico: Real – FC Barcelona. Gdzie i kiedy oglądać? [TRANSMISJA]](https://daf17zziboaju.cloudfront.net/wp-content/uploads/2025/10/25165650/Nowy-projekt-3-8-390x293.png)