Słyszysz włoski futbol, myślisz afera. Pod koniec 2022 roku Juventusem wstrząsnął skandal, po którym Stara Dama została w zeszłym sezonie wykluczona z europejskich pucharów. Juve wpadło w tarapaty ze względu na kreatywną księgowość, która obejmowała podejrzane transfery (m.in. słynna wymiana Miralema Pjanicia na Arthura) czy płacenie zawodnikom pensji pod stołem w trakcie pandemii. Juventus jest spółką giełdową, więc sztuczne zawyżanie wartości piłkarzy sprawiało, że klub de facto nieuczciwie zawyżał wartość własnych akcji.
Andrea Agnelli, ówczesny prezes klubu, musiał podać się do dymisji, podobnie jak wiceprezes – Pavel Nedved, niegdyś gwiazdor Juve. Ale Agnelli, którego rodzina związała się z Juventusem już ponad sto lat temu, ma podobno zamiar wrócić do klubu w roli prezesa. Pierwsze plotki pojawiły się już w styczniu, teraz kolejne szczegóły dodał Enrico Testa, były redaktor naczelny “Rai Sport”, a obecnie współpracownik “La Stampy”.
Jurgen Klopp będzie zarządzał Juventusem?
“La Stampa” twierdzi, że Agnelli planuje przejąć Juventus przy wsparciu Red Bulla oraz amerykańskiego funduszu inwestycyjnego. Mało tego! Agnelli miał podobno namaścić Jurgena Kloppa jako tego, który stanie na czele odrodzenia Juventusu. Niemiec, kilka miesięcy po tym jak odszedł z Liverpoolu, został niedawno szefem struktur piłkarskich w koncernie Red Bulla, do którego należą m.in. RB Salzburg i RB Lipsk.
“Po rezygnacji Agnellego i całego zarządu w listopadzie 2022 r., John Elkann [większościowy udziałowiec Juventusu] chciał, aby w Turynie panował rząd techników, który zajmie się problemami ekonomicznymi i prawnymi klubu. Usprawniona struktura, z prezesem Gianlucą Ferrero i dyrektorem generalnym Maurizio Scanavino, zaufanym człowiekiem Elkanna. Podstawowym celem było uporządkowanie kont i ostatni półroczny raport finansowy pokazał, że cel ten został osiągnięty. Teraz Juventus potrzebuje również ludzi z boiska, z DNA Juventusu, którzy wierdzą, jak dotrzeć do serc kibiców i mogą być przykładem dla młodych i nowych członków Juventusu” – pisze “La Gazzetta dello Sport”.
Różowy włoski dziennik przekonuje, że taką osobą może być Giorgio Chiellini, były stoper Juve, który niedługo wróci do klubu w roli jednego z dyrektorów. Czy będzie pracował u boku Kloppa? O tym przekonamy się w najbliższych miesiącach.
Juventus rozczarowuje
Latem drużynę przejął Thiago Motta, a Cristiano Giuntoli wydał na wzmocnienia niemal 200 milionów euro, lecz Juventus kompletnie rozczarowuje w obecnym sezonie. Najpierw we wstydliwym stylu odpadł z Ligi Mistrzów już w 1/16 finału, a potem przegrał z Empoli w ćwierćfinale Pucharu Włoch. W zeszły weekend Atalanta rozbiła zespół Motty 4:0 w Turynie i tym samym wybiła z głowy kibicom Juventusu marzenia o scudetto.