HomeExtraDaniel Tschofenig: Zawsze cudownie jest przyjechać do Zakopanego

Daniel Tschofenig: Zawsze cudownie jest przyjechać do Zakopanego

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Daniel Tschofenig w rozmowie z Kanałem Sportowym przyznał, że atmosfera w Zakopanem jest niesamowita.

EXPA/NEWSPIX.PL

Tschofenig wygrał Turniej Czterech Skoczni. Jest zachwycony Zakopanem

Karolina Jaskulska, Kanał Sportowy: Jak czujesz się tutaj w Zakopanem?

Daniel Tschofenig: To wielka przyjemność być tutaj w Zakopanem. Atmosfera jest znakomita. Było dzisiaj tutaj 15 tysięcy kibiców, co było niebywałe. Oczywiście zawsze mogło być więcej, ale jest super tutaj być i wracać co roku do Polski.

Jak czujesz się jako lider drużyny austriackiej?

To fajne uczucie. Mamy jednak znakomity zespół – Jan, Stefan, Max. To jest niesamowite skakać w tak silnej drużynie i być jej liderem. Jutro kolejne zawody, oddaje dobre skoki i wierzę, że jestem w stanie walczyć o jak najwyższe cele.

Dwa tygodnie temu wygrałeś Turniej Czterech Skoczni. Emocje po tym triumfie już opadły?

Tak. Minęły już dwa tygodnie. Dodało mi to dużej pewności. Skaczę też dla kibiców i cieszę się, że mogę osiągać sukcesy również dla nich.

A atmosfera lepsza jest tutaj czy na Turnieju Czterech Skoczni?

W Innsbrucku było wielkie szaleństwo. Sold out, wielkie wsparcie 20 tysięcy kibiców. W Bischofshofen to samo – wielkie święto. Ciężko to wszystko porównać.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

PŚ w Wiśle: Trzech Polaków z punktami, wygrywa Prevc
Wisła gości miłośników skoków narciarskich. Tak wyglądają tamtejsze ceny!
Leo Messi przed wielką szansą! Może pobić Cristiano Ronaldo!
Koszmar Kamila Stocha w Wiśle. Nie do wiary!
Trump + Infantino, polityka, wizy i pogoda. MŚ 2026 będą kolorowe, a z drugiej strony brudne
PŚ w Wiśle. Gdzie i kiedy oglądać skoki narciarskie? [TRANSMISJA]
Adam Małysz szczerze o wielkiej nadziei polskich skoków! „Boję się”
Piesiewicz szuka sponsorów PKOl-u. Leci do… Zjednoczonych Emiratów Arabskich
FAME MMA wbija szpilkę KSW. „Martin, witamy ponownie”
Napastnik Lechii zagrał 30 minut, a i tak zachwycił rywala! Ależ laurka!